• Link został skopiowany

"Milionerzy". Te momenty z programu przeszły do historii. Nie brakowało dziwnych pytań. "Czym zabita jest pipidówka?"

W "Milionerach" wiele było zaskakujących momentów. Nie brakowało wpadek i nietypowych pytań. Natomiast niektórzy uczestnicy przeszli samych siebie. Oto niektóre z momentów, które zapadły w pamięć i przeszły do historii teleturnieju.
'Milionerzy' - Hubert Urbański
fot. player.pl

"Milionerzy" od wielu lat przyciągają tysiące widzów przed telewizory. Teleturniej TVN cieszy się niesłabnącą popularnością, ponieważ w studiu rzadko bywa nudno. A to za sprawą uczestników, innym razem dziwnego pytania. Do historii przeszły także najwyższe wygrane w programie - niektórym udało się zdobyć milion.

Zobacz wideo Tego nie da się 'odzobaczyć', czyli wpadki telewizyjne, które zapamiętamy na długo

Więcej o "Milionerach" i innych teleturniejach przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

"Milionerzy". Te momenty przeszły do historii programu

Maria Romanek w 2018 roku została milionerką. Jej udział w "Milionerach" poprzedzony był oglądaniem teleturnieju w telewizji. Emerytowana nauczycielka języka polskiego z Bieszczad poradziła sobie ze wszystkimi 12 pytaniami. Ostatnie z nich - z matematyki - było nietypowe. Wygranej nie zostawiła dla siebie. Pieniądze przeznaczyła na fundacje, wspomagając także leczenie chorych dzieci. A pytanie za milion możecie zobaczyć poniżej.

Maria Romanek w 'Milionerach'
Maria Romanek w 'Milionerach' Player

Inny z odcinków "Milionerów" przeszedł z kolei do historii jako jeden z najzabawniejszych. Uczestnik rozbawił publiczność i prowadzącego niemal do łez i to przy kilku pytaniach. Na początkowym etapie gry otrzymał zagadkę:

Jaki materiał budowlany dzieli nazwę z materiałem dentystycznym?

  • A: cement
  • B: kruszywo
  • C: wapno gaszone
  • D: cegła szczelinowa

Uczestnik nie znał odpowiedzi, a swoją dedukcją wywoływał salwy śmiechu. Mówił, że w życiu nie spotkał się z cementem dentystycznym, a później zastanawiał się nad kruszywem. Ostatecznie poprosił o pomoc publiczność. Wyniki głosowania także wywołały ogólną wesołość. Hubert Urbański powiedział "nie wiem, do jakich wy dentystów chodzicie", kiedy okazało się, że siedem procent osób zagłosowało za wapnem gaszonym.

'Milionerzy' - te momenty przeszły do historii programu
'Milionerzy' - te momenty przeszły do historii programu fot. TVN

W "Milionerach" nie brakowało także okolicznościowych odcinków z udziałem gwiazd. W jednym z takich wystąpili Kinga Rusin i Piotr Kraśko. Udało im się dotrzeć do pytania na milion. Dostali z pozoru przyrodniczą zagadkę, a mieli jeszcze w zanadrzu telefon do przyjaciela, którym był w tym przypadku Bartosz Węglarczyk. Zadzwonili, dziennikarka dwukrotnie przeczytała pytanie. Węglarczyk zdążył powiedzieć "to jest proste pytanie" i... skończył się czas. Duet dziennikarzy nie mógł uwierzyć, co się właśnie stało. "Nie mogłeś krzyczeć, że zostały trzy sekundy?" - krzyczała na kolegę Rusin. W efekcie zrezygnowali i wygrali 500 tysięcy złotych.

Teleturniej nie raz zaskoczył także bardzo nietypowymi pytaniami. W jednym z odcinków padło pytanie o to, co w telewizji lubi oglądać... Jarosław Kaczyński. Uczestniczka niestety nie wiedziała o jego wieczornych zwyczajach. Przyznała, że "nie jest fanką". Kiedy prowadzący zapytał - czego? Odpowiedziała, że "wrestlingu, rzecz jasna".

Pytanie o Jarosława Kaczyńskiego w 'Milionerach'
Pytanie o Jarosława Kaczyńskiego w 'Milionerach' fot. TVN

Inne z pytań także zapisało się wśród najzabawniejszych momentów. A raczej udział uczestniczki, która z wielkim entuzjazmem i humorem podeszła do gry w "Milionerach". Hubert Urbański przeczytał pytanie: "Czym zabita jest pipidówka?". Uczestniczka nie kryła radości, czym wywołała rozbawienie w studiu. Prowadzący zapytał: "Wiesz, tak?". Na co kobieta odparła z uśmiechem: "Mieszkam! W pipidówce".

Do pamiętnych momentów należy także występ Krzysztofa Wójcika, który okazał się kolejnym milionerem. Ostatnie pytanie dotyczyło Czesława Mozila i tego, na jakim instrumencie najczęściej grywa. Ale kiedy uczestnik zdobył 500 tysięcy złotych, Hubert Urbański w zabawny sposób podsumował jego najbliższą przyszłość.

Nie jest wykluczone, że po tym programie spotkasz kilka kobiet, które powiedzą, że mają z tobą dzieci, że pojawią się członkowie rodziny, o których nic wcześniej nie wiedziałeś, że pojawi się wielu inwestorów, którzy będą mieli dla ciebie świetne propozycje inwestycyjne - powiedział prowadzący.

Uczestnik po programie zainwestował pieniądze w badania naukowe.

Krzysztof Wójcik wygrał w 'Milionerach' milion złotych
Krzysztof Wójcik wygrał w 'Milionerach' milion złotych fot. TVN
Więcej o: