Katarzyna Dowbor współpracuje z producentami programu "Nasz nowy dom" od 2013 roku. Okazuje się, że przez te osiem lat pomogła nie tylko potrzebującym wsparcia rodzinom, ale również... zwierzętom. W wywiadzie dla tygodnika "Życie na gorąco" ujawniła nieznane dotąd szczegóły z planu.
Katarzyna Dowbor pomaga czworonogom na planie programu "Nasz nowy dom"
Widzowie flagowego programu Polsatu przyzwyczajeni są do licznych wnętrzarskich metamorfoz, dzięki którym rodziny borykające się z problemami finansowymi i zdrowotnymi mogą cieszyć się lepszymi warunkami do życia. Na bezpieczne i schludne miejsce odpoczynku zasługują również ich pupile, dlatego ekipa "Naszego nowego domu" podczas remontu nie zapomina o zwierzętach.
Kiedy remontujemy domy, staramy się stworzyć lepsze warunki do życia nie tylko rodzinom, ale też towarzyszącym im zwierzętom. Zdejmujemy więc psy z łańcuchów i budujemy dla nich boksy - dowiadujemy się z wywiadu, którego Dowbor udzieliła "Życiu na gorąco".
Dziennikarka zapowiada rewolucję. Ostatni sezon programu był dla ekipy dość dużym wyzwaniem ze względu na obostrzenia związane z pandemią i niezwykle szybkie tempo pracy. Mimo tego w kolejnych odcinkach widzowie będą mogli zobaczyć to, czego do tej pory nie rejestrowały obecne na planie kamery.
Pokażemy więcej tego, co dotychczas było poza kamerą. Zrealizowaliśmy już dwanaście odcinków przez trzy miesiące. Poprzedni sezon był dla nas bardzo trudny z powodu tempa i pandemii, bo w tym samym czasie musieliśmy nakręcić 24 odcinki. Ale nie tracimy zapału, chęci i zaangażowania, pomimo że program robimy już osiem lat.
Chcecie być naocznymi świadkami tego, jak Katarzyna Dowbor dba o spotkane w pracy czworonogi? Może właśnie te fragmenty programu już niedługo pojawią się w telewizji. Gratulujemy ekipie postawy!
