Za nami siódma edycja programu "Rolnik szuka żony". Tym razem na oczach widzów powstała tylko jedna para. Paweł zauroczył się w Marcie, z którą do tej pory tworzy szczęśliwy związek. Dzięki produkcji miłość znalazła także Magda, która co prawda odrzuciła wszystkich zaproszonych kandydatów, ale zakochała się w Kubie, który napisał do niej list i do którego odezwała się po zakończeniu nagrań.
Magda otrzymała rekordową ilość listów. Chciało ją poznać około 400 mężczyzn. Dała szansę jedynie trzem z nich. I tak na jej gospodarstwie pojawili się Mateusz, Paweł i Adam. Od początku dało się odczuć, że z tym pierwszym nic nie wyjdzie, a widzowie uważali, że pomylił programy i powinien iść do "Love Island". Dość szybko oboje sobie podziękowali i mężczyzna wrócił do domu. O serce Magdy walczyli więc Paweł i Adam, jednak ona na żadnego z nich nie spojrzała przychylniej. Była zawiedziona ich zachowaniem, miała żal. Nie wybrała więc nikogo i zdecydowała się jeszcze raz przejrzeć listy. Dzięki temu poznała Kubę.
W jednym z ostatnich odcinków wyszło na jaw, dlaczego Adam nie walczył o jej serce i nie starał się jej bliżej poznać. Okazało się, że przed rozpoczęciem nagrań spotkał dziewczynę, która zawróciła mu w głowie.
Ja tydzień przed tym wszystkim poznałem dziewczynę, ale było spotkanie jedno, dwa, niezobowiązujące. To była świeża znajomość - powiedział przed kamerami. - Ale też nie uważam, że postąpiłem jakoś źle. Ja nie przypuszczałem, że wyjdzie mi z tą dziewczyną, którą poznałem, ale jesteśmy teraz parą. Dobrze nam się układa - dodał.
Do dziś tworzą szczęśliwy związek. Adam dodał zdjęcia ukochanej na Instagramie. W miniony weekend wybrali się na wycieczkę i to właśnie z tego wypadu pochodzą zdjęcia.