"Hotel Paradise". Widzowie oburzeni półfinałowym werdyktem. Typują, kto powinien odpaść. "Ta edycja to porażka"

W półfinałowym odcinku "Hotelu Paradise" odpadła jedna z najsilniejszych par. Internauci nie zgadzają się z tym werdyktem. Zgodnie uważają, że do kolejnego etapu programu powinni przejść zupełnie inni uczestnicy. Kto według widzów nie zasłużył na wygraną?

Na instagramowym koncie "Hotelu Paradise" zaroiło się od komentarzy podirytowanych fanów, którzy nie zgadzają się z półfinałowym werdyktem. Internauci są oburzeni sytuacją, która miała miejsce w miłosnym show. Przypomnijmy, że w przedostatnim odcinku byli uczestnicy decydowali o tym, które dwie pary będą mogły zawalczyć o główną nagrodę. W wyniku ich głosowania z programem pożegnali się Magda i Robert. Wytypowani do opuszczenia hotelu bohaterowie od razu zasugerowali, że zostali niesprawiedliwie potraktowani, bowiem to właśnie ich w przeciwieństwie do innych par łączyło prawdziwe uczucie. Widzowie są tego samego zdania - miłość powinna być przepustką do finału. Internauci nie pozostawiają suchej nitki na produkcji i typują, kto nie zasługuje na wygraną. 

Oburzeni widzowie typują swoich finalistów

Nie wszystkim fanom "Hotelu Paradise" spodobała się decyzja byłych uczestników show. Z programem pożegnała się jedna z najsilniejszych par - Magda i Robert, a do finału doszli Sonia z Łukaszem oraz Ata z Arturem. 

'Hotel Paradise'
'Hotel Paradise' screen TV

Niektórzy internauci twierdzą, że to Ata nie zasługuje na finał, ponieważ najpóźniej dołączyła do grupy mieszkańców i tym samym miała najłatwiejszą i najkrótszą drogę do przejścia. Obrońcy partnerki Artura uważają jednak, że jej postępowanie i decyzja związana z odrzuceniem Ivana były godne podziwu. Według nich program powinna opuścić Sonia, bowiem nie potrafiła stworzyć żadnej prawdziwej i trwałej relacji, a jej związek z Łukaszem jest fikcją, czego dowodem mogą być ciągłe kłótnie pary. 

 

Na instagramowym profilu "Hotelu Paradise" nie brakuje burzliwych dyskusji i krytycznych opinii antyfanów Soni. 

Sońka do domu. Prześlizgnęła się do finału. Cały program na farcie. 
Śmiech na sali. Zostały dwie pary, które nie łączy nic. A Sonia nawet na chwilę nie stworzyła związku z nikim. Prześlizguje się płaczem, nie wiem jak...
Sonia i Łukasz w finale to największa żenada tego programu!

Widzowie pokusili się o ocenę całokształtu programu. Zgodnie stwierdzili, że producenci nie powinni być dumni z tej edycji show. 

Ta edycja to jakaś porażka. Nie ma tu miłości. Kłótnie pogarda i nienawiść. Masakra, nie warto oglądać.
Dlaczego do finału dochodzą pary, w których nie ma miłości?

Zgadzacie się z komentarzami internautów? 

Zobacz wideo Prowadząca show ogląda "Hotel Paradise" razem z dziećmi?
Więcej o: