Blanka Lipińska doczekała się własnego programu telewizyjnego o sztuce walki MMA. Uczestnicy zamknięci są w jednym domu, gdzie przygotowują się do walk. W nadchodzącym czwartym odcinku programu dojdzie do ponadprzeciętnej i z pozoru niemożliwej sytuacji. Jeden z uczestników, Bartek Gładkowicz będzie miała za zadanie pozbyć się 12 kilogramów w zaledwie 7 dni.
Bartek Gładkowicz z "Tylko jeden" na co dzień waży 93 kilogramy, jednak ma za zadanie zawalczyć w kategorii do 81 kilogramów, co zmusza go do bardzo szybkiej utraty wagi w bardzo krótkim czasie. Jak to zrobi?
ZOBACZ TEŻ: Blanka Lipińska dostała pracę w Polsacie. Autorka "365 dni" poprowadzi nowe show, "Tylko jeden"
Na samym początku zaznaczmy, że utrata tak wielu kilogramów w tak krótkim czasie nie jest zdrowia i odbija się mocno na funkcjonowaniu organizmu. Zawodnicy MMA zbijają wagę przez odwodnienie. Sól i węglowodany zatrzymują wodę w organizmie, dlatego sportowcy eliminują je z diety. Dodatkowo w tygodniu poprzedzającym walkę, oszukują swoje organizmy, przyjmując nawet trzykrotnie większe dawki wody niż normalnie. W efekcie ciało zaczyna naturalnie wypłukiwać nadmiar płynu, ale zanim zorientuje się, że w kolejnych dniach „dostawy” wody są mniejsze, to efekty stają się widoczne. Odwadnianiu sprzyjają też sauna i gorące kąpiele wywołujące obfite pocenie.
„Cięcie” wagi, poprzedzone ciężkimi treningami oraz restrykcyjną dietą, zapewnia spektakularne wyniki, ale jest także obarczone ryzykiem utraty zdrowia. Odwodniony człowiek staje się przemęczony, a organy przestają funkcjonować prawidłowo. Najbardziej drastyczne zbijanie wagi może doprowadzić do uszkodzenia nerek, dlatego proces ten powinien odbywać się pod kontrolą profesjonalistów i nie należy go nadużywać.
Z podobnym wyzwaniem będzie musiał zmierzyć się właśnie Bartek. Nie będzie mu łatwo, jednak będzie mógł liczyć na wsparcie kolegów i oczywiście Blanki Lipińskiej. Jak sobie z tym wszystkim poradzi? Tego dowiemy się już w piątek o 22:35 na antenie Polsatu.
RG