Izabela Janachowska znana jest z tego, że od kilku lat prowadzi programy, które mają pomóc przyszłym pannom młodym w doborze odpowiedniej sukni ślubnej. Celebrytka prowadziła m.in. show "Panny młode ponad miarę". Tym razem nowy format programu przewiduje wystylizowanie również panów młodych, których figury sprawiają niemałe problemy w skrojeniu idealnego garnituru. Iza wykonuje dobrą robotę, a metamorfozy par robią wrażenie. Poznajcie bohaterów drugiego odcinka produkcji "Pary młode ponad miarę".
Izabela Janachowska doprowadziła uczestników do łez
Izabela Janachowska od niedawna spełnia się w roli mamy, jednak nie powstrzymuje jej to przed realizacją zawodowych celów. Ekspertka ślubna tym razem postanowiła pomóc parom, które oddają się w jej ręce, by dobrać odpowiednie stylizacje na ten najważniejszy dla nich dzień.
Bohaterami drugiego odcinka programu "Pary młode ponad miarę" byli Ania i Adam, którzy poznali się dzięki aplikacji randkowej. Mężczyzna nie zrobił na kobiecie dobrego pierwszego wrażenia, ponieważ spóźnił się na spotkanie. Miłość pojawiła się później, a oboje nie żałują, że los skrzyżował ich drogi.
Ania ma 29 lat i na co dzień pracuje jako prawnik. Izabela wnikliwie analizowała jej figurę i stwierdziła, że kobieta jest posiadaczką klasycznego kształtu "jabłka". Dla bohaterki program był formą terapii i próbą samoakceptacji. Pod okiem Janachowskiej przymierzała kilka proponowanych sukien ślubnych, jednak zdecydowała się na stylizację w stylu księżniczki z obcisłym gorsetem i mocno rozkloszowanym dołem. Nie zabrakło dekoltu w literkę "V" i długiego welonu.
Przyszły pan młody jest natomiast posiadaczem figury o kształcie litery "O". Mężczyzna od samego początku programu stawiał na elegancki garnitur z dopasowaną kamizelką. Izabela wysłuchała jego próśb. Do stylizacji dobrała mu krawat, jednak Adam finalnie zdecydował się na ekstrawagancką muszkę.
Największych emocji dostarcza widzom finał. To właśnie wtedy wszyscy dowiadują się, na którą z proponowanych stylizacji zdecydowała się zarówno panna młoda, jak i pan młody. W przypadku Ani i Adama ich zgodność w tej kwestii była jedynie formalnością. Z ust kobiety padły piękne słowa, które skierowała do narzeczonego:
Czuję się jak gwiazda Hollywood. Jestem najszczęśliwszą osobą na świecie. Pójdziesz ze mną przez to życie? Kiedyś mnie o to zapytałeś, a teraz ja pytam Ciebie, bo udział w programie tylko pokazał, jak nasze uczucie jest silne i jak w każdej sytuacji możemy na siebie liczyć. Możesz mi się oświadczać codziennie, a ja codzienne te oświadczyny przyjmę.
Będziecie oglądać kolejne odcinki programu Izy Janachowskiej? Przemianę Ani i Adama możecie zobaczyć w naszej galerii. Wyglądają przepięknie!
BWO
