Norbi od września 2018 roku jest nowym prowadzącym "Jaka to melodia?". Tym samym zastąpił on na tym stanowisku Roberta Janowskiego. Na początku tego roku pisaliśmy o tym, że po tej zmianie show zyskało widzów. Nowy prowadzący według ówczesnych raportów zarobił dla stacji aż o dwa miliony więcej w stosunku do poprzedniego.
ZOBACZ TEŻ: "Jaka to melodia?". Norbi zarobił dla programu więcej niż Robert Janowski! Wyraźna różnica
Jednak jak teraz podaje portal wirtualnemedia.pl, muzyczny teleturniej przyciąga przed telewizory mniejszą publikę niż jeszcze rok temu. Średnia liczba widów w okresie od września ubiegłego roku do 9 czerwca to 1,49 mln osób. Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że w analogicznym okresie rok wcześniej (od końcówki sierpnia 2017 roku do 8 czerwca 2018 roku) średnia widownia show wyniosła 1,86 mln osób. Oznacza to, że program "Jaka to melodia?" stracił ok. 370 tys. widzów.
Nowa odsłona "Jakiej to melodii?" zapewniła TVP drugie miejsce pod względem oglądalności. Złoto w popołudniowym paśmie zajął Polsat, który emituje wówczas serial "Gliniarze" (1,6 mln widzów). Podium zamyka paradokument "Szpital" emitowany w TVN-ie, który liczy średnio 1,03 mln widzów.
"Jaka to melodia?" na antenie Jedynki jest nieprzerwanie od 21 lat. Od samego początku programu prowadzącym był Robert Janowski, jednak w minionym roku stacja zdecydowała się odświeżyć format i zmieniła gospodarza. Zmieniono także formułę show i scenografię.
Już na samym początku decyzja o zatrudnieniu Norbiego wywołała burzę w internecie. Sam Robert Janowski nie szczędził gorzkich słów co do odświeżonej wersji "Jakiej to melodii?".
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie >>>