Tamara Arciuch wróciła do "M jak Miłość" kilka miesięcy temu po dłuższej przerwie. Widzowie pewnie mieli nadzieję, że zostanie w serialu, ale aktorka na Instagramie ogłosiła, że zrezygnowała z pracy ze względu na córkę.
Na razie jest malutka. Spędzam z nią bardzo dużo czasu, właściwie 100%. Zrezygnowałam z pracy, by patrzeć na każdy jej krok, uśmiech i nowe słowo - napisała.
Choć Tamara Arciuch w dalszej części wpisu napisała, że wróci do pracy, nie wiadomo czy będzie to powrót do "M jak Miłość".
Powód rzeczywiście jest ważny.
Pamiętajcie o tym, by nie stracić kontaktu z dziećmi. A Wy młodziaki pamiętajcie, że Wasze zachowanie, to jak traktujecie siebie nawzajem, też jest bardzo ważne. Obserwujcie się. Bądźcie empatyczni. Zmieńmy polskie statystyki, które dają Polsce 2. miejsce w liczbie samobójstw wśród dzieci i nastolatków. Jeden dzień wart całe życie - czytamy.
Myślicie, że wróci do serialu?
Chcesz pomóc przetrwać pszczołom? Weź udział w akcji Adoptuj Pszczołę. Możesz też wrzucić swoje zdjęcie na Instagramie, Facebooku czy Twitterze z hashtagiem #adoptujpszczole. Na pewno to zauważymy w naszej relacji na żywo na Gazeta.pl!
JT