• Link został skopiowany

Mikołaj Roznerski już na początku dociął Kubie Wojewódzkiemu. Później padło pytanie o mobbing. Wyszło niesmacznie

We wtorek w programie Kuby Wojewódzkiego pojawił się długo wyczekiwany Mikołaj Roznerski. Rozmowa toczyła się głównie wokół aktorstwa i jego najnowszych filmów.
Kuba Wojewódzki / Mikołaj Roznerski
Screen z programu 'Kuba Wojewódzki'

Kuba Wojewódzki gościł Mikołaja Roznerskiego u siebie w programie po raz drugi. Został mile przywitany, a showman przyznał, że aktor jest jednym z najszybciej zaproszonych ponownie gości, bo dużo się wokół niego dzieje i jest jedną z bardziej lubianych postaci w polskim show-biznesie.

Poprzednim razem w programie Roznerski pokazał, że jest pewny siebie i ma poczucie humoru. Już na początku odcinka dociął Wojewódzkiemu, który zwrócił uwagę na ich staż w show-biznesie - aktor "na rynku" jest dopiero od 5 lat a Kuba "od 18. roku życia i ciągle do góry".

A jesteś pewien, że do góry? Bo widziałem słupki oglądalności ostatnio - odpowiedział kąśliwie Roznerski.

Większość rozmowy dotyczyła aktorstwa oraz filmu aktualnie promowanego przez Roznerskiego, "Narzeczonego na niby" i "Kobiety sukcesu". Wojewódzki zwrócił uwagę, że zaczyna być "nowym Karolakiem", czyli jest obsadzany we wszystkich komediach romantycznych.

Z Karolakiem - zażartował aktor.
Jest teraz taki czas, że dostaje od życia, co dostaje i po prostu to przyjmuje. Każdy z tych scenariuszy jest fajny. Jeszcze nie zdarzyła mi się taka propozycja, którą musiałbym odrzucić, bo wszystkie były interesujące - kontynuował.
Mikołaj Roznerski u Kuby Wojewódzkiego
Mikołaj Roznerski u Kuby Wojewódzkiego Screen z programu 'Kuba Wojewódzki'

Dalej rozmawiali o filmie "Kobiety sukcesu", co sprowokowało ciekawą dyskusję.

To jest sprawnie zrobiona komedia obyczajowo-romantyczna, czyli trafiamy w taki target współczesnych 30-latków, którzy są zagubieni w wielkich korporacjach. Mówimy głośno o mobbingu, o #metoo, o takich problemach 30-latków, którzy pracują w korporacjach - wyliczał Roznerski.

Wojewódzki postanowił kontynuować wątek mobbingu i spytał, czy aktor kiedykolwiek miał z tym do czynienia. Zaczął żartować z tematu w dosyć niesmaczny sposób.

Uuuuuu, panie Mikołaju! U mnie by pan zagraaaał... - zaczął Wojewódzki układając dłoń w gest ściskania.
Kuba Wojewódzki i Mikołaj Roznerski
Kuba Wojewódzki i Mikołaj Roznerski Screen z programu 'Kuba Wojewódzki'

Roznerski próbował zmienić temat, ale Wojewódzki kontynuował.

Wyrywał cię ktoś? Podrywała cię jakaś pani? Mówiła: Do wyra, będzie rola.
Wiesz co... - próbował odpowiedzieć aktor.
Chodź, będziesz orał mnie jak pługiem pole - przerwał mu prowadzący.

Mikołaj Roznerski zaprzeczył i powiedział, że kobiety podchodzą do tego bardziej subtelnie i owszem, zdarzały się flirty, ale nic więcej.

Podczas drugiej rozmowy w programie, z Julią Kamińską, pojawił się temat teatru. Roznerski kolejny raz wbił szpilę prowadzącemu.

A ty zrobisz jeszcze jakiś spektakl, czy tylko ten jeden będziesz grał przez 20 lat? - zażartował.

Powiedział, że nie planuje być aktorem do końca życia. Zdaje sobie sprawę z tego, że jego popularność może kiedy przeminąć a chciałby robić też "inne rzeczy". Jego fanki raczej nie będą pocieszone.

OG

Więcej o: