Martyna Wojciechowska ma za sobą bardzo ciężki rok. W październiku gwiazda zaczęła chorować, potem przyszło zmierzyć jej się ze śmiercią byłego partnera i ojca jej córki, a na koniec przytrafił jej się wypadek motocyklowy. To wszystko przyczyniło się do podjęcia przez nią we wrześniu trudnej decyzji, że "Kobiety na krańcu świata" nie zobaczymy w jesiennej ramówce TVN.
Okazuje się jednak, że program - choć nie udało się zrealizować wszystkich odcinków - pojawi się na antenie. By to uczcić gwiazda spotkała się ze swoimi fanami w siedzibie stacji. W sportowej stylizacji wyglądała bardzo świeżo i na luzie. Wszystko wskazuje na to, że prowadząca powoli wraca do formy. Sama Wojciechowska nie kryła radości z faktu, że już 16 października zostanie wyemitowany pierwszy odcinek. Jak napisała na swoim Facebooku:
Decyzją stacji TVN "Kobieta na krańcu świata" wraca na antenę od 16 października, czyli w niedzielę za tydzień! Sezon co prawda jest niepełny, ale cieszę się, że będę mogła pokazać Wam moje bohaterki, które dałam radę odwiedzić, bo są niesamowite! Hurrrraaaaaa! Dziękuje Wam wszystkim za słowa wsparcia, zegar na www.martyna.pl odlicza już czas do premiery! Niemożliwe Nie Istnieje! M.
Na reakcję fanów nie trzeba było długo czekać:
Super. Ekstra program i ciekawi ludzie, chociaż bez Pani ten program by nie istniał! Jest Pani wspaniałą kobietą i nawet córce daliśmy też na imię Martyna i bardzo bym chciała, aby chociaż cząstkę zobaczyła tego co Pani ;-). Pozdrawiam!
Pani Martyno - takich ambasadorów w świecie jak Pani właśnie nam potrzeba.
Gratulacje, najwspanialszy kobiecy wojowniku ! Wielki szacun dla ciebie !
Cieszymy się Twoją radością!
A Wy? Będziecie oglądać?
AW
