W poprzednim odcinku "Fat Killers" poznaliśmy historię Małgorzaty ( Przytyła, bo chciała mieć dziecko. Teraz została sama ). Teraz też spora część programu skupiła się właśnie na niej. Nadal nie wierzy w siebie, wstydzi się wychodzić do ludzi. Ale idzie jej coraz lepiej. W dwa miesiące schudła 20 kilogramów, waży 95 kg. Zwróciła też na siebie uwagę kolegi z programu. Gosia i Grzegorz coraz częściej spędzali czas ze sobą. Umawiali się na treningi, na spa. Grzegorz tłumaczy:
Zaprzyjaźniliśmy się z Gosią, łączą nas fajne kontakty...
Okazało się, że odczucia te nie są odwzajemnione:
Wpadłam w oko Grzegorzowi, ale już mu wyjaśniłam, że przyszłam tu osiągnąć swój cel. Możemy spotykać się na stopie koleżeńskiej.
Oprócz rozterek sercowych bohaterów, jesteśmy świadkami dużych przemian. W przeciągu dwóch miesięcy wszyscy uczestnicy sporo schudli. Rekordzistą jest Marek, który zrzucił 34 kilogramy.
Oglądacie "Fat Killers"?
Abc