Doda vs Szulim to niejedyna afera z Chorzowa. Bohaterem kolejnej intrygi był Filip Chajzer. Co tym razem wymyślił?

W cieniu bójki Dody z Agnieszką Szulim wydarzyła się w Chorzowie na gali "Niegrzeczni" intryga, która przepadłaby zapomniana, gdyby nie informator portalu Plotek.pl.

W cieniu bójki Dody z Agnieszką Szulim wydarzyła się w Chorzowie na gali "Niegrzeczni" intryga, która przepadłaby zapomniana, gdyby nie informator portalu Plotek.pl.

Według naszego źródła sporego zamieszania narobił tam Filip Chajzer w typowej dla siebie roli "szalejącego" reportera TVN. I w tym rzecz. To była gala Polsatu, a Chajzer biegał po scenie z kostką TVN.

Chajzer wygrał w swojej kategorii. Gdy wszedł na scenę, jego operator cały czas wszystko kręcił, a raczej nie miał na to pozwolenia. Miał przy sobie kostkę TVN, szalał z nią, wtykał wszędzie, dawał ją prowadzącym i cały czas tę kostkę eksponował. Gdy zszedł ze sceny i już siedział na widowni, ktoś podszedł i poprosił, żeby sobie już poszedł. I on grzecznie opuścił wtedy salę.

Jak widać, wystarczyło poprosić. A talent Chajzera do prowokowania jest już doskonale znany (zobacz: Filip Chajzer nabiera modowych blogerów: Nowa kolekcja Helmuta Kohla? A duet Schleswig i Holstein? oraz Musicie to zobaczyć! Młody Chajzer pokazuje, jak się robi materiały w "Faktach" ).

Filip Chajzer.
Filip Chajzer. KAPiF
KAPiF

alex

Więcej o: