Annę Czartoryską znają wszyscy, a wiedzieliście, że ma przystojnego brata? Tak wyglądają polscy arystokraci

Piękni i bogaci. Do tego ze szlachecką krwią w żyłach. Przedstawiamy potomków polskiej arystokracji.
Anna Czartoryska-Niemczycka Anna Czartoryska-Niemczycka KAPIF.pl

Anna Czartoryska

Anna Czartoryska jest córką Stanisława Czartoryskiego, polskiego dyplomaty oraz potomka rodu Czartoryskich. Wychowywała się i dorastała w Warszawie. Od dziecka była związana z muzyką. Ukończyła Państwową Szkołę Muzyczną II stopnia im. Fryderyka Chopina w klasie śpiewu. Studiowała muzykologię oraz ukończyła Akademię Teatralną im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. 

W show-biznesie zaistniała w 2005 roku, kiedy to wzięła udział w czwartej edycji programu rozrywkowego "Idol". Sławę przyniósł jej także serial "Nad rozlewiskiem". Wcielała się w nim w rolę Pauli. Grała również w serialu "Szpilki na Giewoncie".

Czartoryska przez dłuższy czas była związana z Piotrem Adamczykiem, jednak ich związek rozpadł się w 2011 roku. Rok później zaczęła się spotykać z Michałem Niemczyckim, milionerem.


Instagram.com/ annaczartoryska_niemczycka

Para pobrała się na początku 2012 roku. Owocem ich związku jest syn Ksawery oraz córka Janina.

Michał Czartoryski Michał Czartoryski Facebook / Michał Czartoryski

Michał Czartoryski

Michał Czartoryski to rodzony brat Anny Czartoryskiej. Ma duszę artysty. Jego pasją jest muzyka, gra w zespole Tania O. Ponadto interesuje się fotografią i piłką nożną.

Od show-biznesu jednak trzyma się z daleka.

Alexi Lubomirski Alexi Lubomirski Screen z Instagram.com/Alexi Lubomirski

Alexi Lubomirski

Alexi Lubomirski podobno jest najprzystojniejszym polskim księciem i jeżeli spojrzeć na jego uśmiechniętą twarz o regularnych, ostro zarysowanych i zdecydowanie męskich rysach, trudno mu znaleźć konkurencję. Świetnie wygląda zarówno w sportowej koszuli jak i w eleganckich i zapewne drogich garniturach. Mówi się, że smoking leży na kimś dobrze dopiero w trzecim pokoleniu i jeżeli o to chodzi, to elegancję nasz bohater rzeczywiście ma "we krwi". 

Alexi Lubomirski
Screen z Instagram.com/Alexi Lubomirski

Alexi Lubomirski urodził się w 1975 roku w Anglii. Jego matka była Peruwianką, a ojciec Polakiem. Kiedy był dzieckiem, jego rodzice rozstali się. Alexi zamieszkał z matką, która w trosce o spokojne dorastanie syna, nie zdradzała mu jego arystokratycznego pochodzenia. Jako siedmiolatek przeniósł się z matką i ojczymem do Botswany. To właśnie ojczym, gdy miał 11 lat, podarował mu pierwszy aparat fotograficzny. I choć z początku młodego Lubomirskiego uwiodło malarstwo, które nawet zaczął studiować, w końcu wrócił do fotografii.

Na poniższym zdjęciu widzimy jego matkę i ojczyma, Johna.

Alexi Lubomirski
Screen z Instagram.com/Alexi Lubomirski

Tomasz Ossoliński Tomasz Ossoliński TVN/X-News

Tomasz Ossoliński

Z arystokratycznej polskiej rodziny wywodzi się także Tomasz Ossoliński, który niechętnie chwali się swoimi korzeniami. Faktem tym projektant podzielił się z mediami dopiero w 2012 roku w programie "Dzień Dobry TVN".

Projektant twierdzi, że ważne jest dla niego nie to, jak się człowiek nazywa, ale to, co w życiu robi.

Michał Rey Michał Rey Michal Wargin / EastNews

Michał Rey

Mikołaj Rey to potomek Mikołaja Reja. Posiada tytuł hrabiowski. Mieszkał i wychowywał się we Francji, w małej osadzie nad Loarą Montrésor, w zamku, który w połowie XIX wieku kupił jego przodek - Xawery Branicki.

Rey do Polski przyjechał po zdaniu matury we Francji. Wysłał go tu ojciec, by syn nauczył się języka polskiego. Mikołaj osiadł w Krakowie i rozpoczął naukę w Instytucie Polonijnym na Uniwersytecie Krakowskim, pracując jednocześnie w prywatnej szkole językowej jako lektor francuskiego. W Polsce na dłużej zatrzymała go miłość. Mikołaj Rey związał się z Patrycją Sobańską, także potomkinią arystokratycznego rodu. Mają dwóch synów, Mikołaja i Feliksa.

W mediach Michał Rey zasłynął z udziału w programie "MasterChef". Można go zobaczyć także w programie "Dzień Dobry TVN", gdzie czasem prowadzi kącik kulinarny.

Beata Tyszkiewicz Beata Tyszkiewicz KAPIF.pl

Beata Tyszkiewicz

Beata Tyszkiewicz pochodzi z arystokratycznej rodziny pieczętującej się herbem Leliwa. Doczekali się oni nawet ulicy nazwanej na ich cześć w warszawskim Wilanowie.

Aktorka przyszła na świat w pałacu.

- Mieszkaliśmy w Warszawie, na Starym Mieście, w małej uliczce odchodzącej od rynku - Krzywe Koło 4. Moi rodzice byli bardzo zaprzyjaźnieni z Adamem i Beatą Branickimi z Wilanowa. Przed moim urodzeniem - a było to w lecie 1938 roku - zaproponowali mojej matce, by zamiast być w Warszawie, korzystała z parku i pałacu - mówiła Tyszkiewicz w rozmowie z "Faktem".

Kiedy miała roczek wybuchła II wojna światowa.

- Wybuchła wojna. Pamiętam lecące samoloty i przeraźliwe wycie syren. Nawet raz cudem udało nam się z mamą uciec przed łapanką na Starym Mieście. W pamięci bardzo utkwiło mi jedno wydarzenie. Romek Wołowski, najstarszy syn wujka Henryka i cioci Niusi Wołowskich, podczas letniego popołudnia w Wilanowie został postrzelony na podwórku pałacu od strony stajni. Nie rozumiałam, że umiera. Kiedy leżał na kanapie, myślałam, że źle się czuje i przyniosłam mu garść poziomek, aby szybciej wyzdrowiał... - mówiła.

Następnie przyszedł nakaz internowania i większość polskiej arystokracji (w tym rodzina Tyszkiewicz) trafiła do pałacu w Nieborowie. Stamtąd Barbara Tyszkiewiczowa zabrała dzieci do Krakowa, gdzie prowadziła małą knajpkę. Po wojnie ojciec Beaty Tyszkiewicz wyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie założył nową rodzinę.

Aktorkę i jej brata matka wychowywała sama. Po wojnie wyjechali na Dolny Śląsk do Karpacza. Tam Barbara Tyszkiewiczowa została dyrektorem hotelu, potem prowadziła Składnicę Muzealną Paulinum. Mała Beata dorastała w górach, do szkoły zimą jeździła... na nartach. W Paulinum poznała intelektualistów z całego świata. Kiedy skończyła 14 lat, mama zdecydowała, że najwyższy czas wrócić do stolicy.

Więcej o: