Alicja Janosz kończy 26 lat!

Program "Idol" był dla Alicji wydarzeniem, które obróciło jej życie o 180 stopni. Wygrała show zdobywając aż 40% głosów! Szybko trafiła do pierwszej ligi i musiała udźwignąć ciężar popularności. Sympatyczna 16-latka z Pszczyny przeniosła się do Warszawy, gdzie nagrywała płytę i w międzyczasie przygotowywała się do matury. Album kupiło ponad 35 tysięcy Polaków, co dało status "najlepiej sprzedającego się krążka debiutanta".

Fama Alicji rosła z każdym dniem. Jej piosenki trafiały na szczyty list, koncertowała w całej Polsce. Ciężko było szukać tabloidów, które nie śledziłyby jej kroków. W 2004 roku wydała singiel "I'm Still Alive", który nagrała pod okiem szwedzkich producentów. Piosenka odniosła sukces nie tylko w kraju, ale też w Niemczech, Szwecji, Kanadzie i... Australii. Gwiazda postanowiła wykorzystać falę popularności i wzięła udział w ogólnoświatowym projekcie "UNHCR", z którego cały dochód przekazała na rzecz uchodźców.

Talent Alicji Janosz dostrzegł Piotr Banach. Twórca hitów Hey i Indios Bravos zaprosił wokalistkę do gościnnego udziału w projekcie "Wu-Wei". Alicja nagrała z Piotrem piosenki:  "Dranie" i "Że z wiatrem raz...". Kilka razy gościła podczas koncertów jego zespołu.

Piotrek widział we mnie duży potencjał, ale wiedział też, że jeśli nie poznam muzyki i nie dam sobie czasu na poszukiwanie własnej drogi, zrobię błąd. To była bardzo trudna dla mnie wówczas decyzja, ale najlepsza, jaką mogłam podjąć dla siebie samej? Dlatego jestem wdzięczna losowi, że na mojej drodze znalazł się mądry mistrz - powiedziała w jednym z wywiadów.

W najbardziej szczytowym momencie kariery Alicja postanowiła wyciszyć się, zająć studiami i zebrać materiał na solowy album. W czasie "przerwy" trafiła na kilka ważnych festiwali muzycznych dla jazzmanów, gdzie poznała Bartosza Niebieleckiego, swojego życiowego partnera.

W towarzystwie męża i przyjaciół występuje w bluesowej formacji HooDoo Band. Z  zespołem rok temu wydała debiutancką płytę, która pokryła się złotem. Razem koncertują w Polsce i zagranicą. Ich talent dostrzeżono w Czechach i na Ukrainie. W ubiegłym roku walczyli o tytuł artysty "Trendy" podczas festiwalu TOPtrendy. Niedługo ukaże się płyta z serii unplugged, na której również usłyszymy Alicję.

Teledysk z udziałem Alicji do singla "I Can't Stand It" promującego płytę "HooDoo Band":

Dzisiaj Alicja już nie jest nastoletnią Alą, a piękną, dojrzałą kobietą. Jesienią ukaże się jej drugi solowy album, który tak naprawdę nazywa "debiutanckim". Płyta będzie zaskoczeniem dla wielu, w końcu od czasów "Idola" minęło już prawie dziesięć lat, a jej świadomość muzyczna odpowiedni się wykształciła. Oprócz muzyki szczęściem dla Janosz są przede wszystkim rodzina i przyjaciele, sukces traktuje jako dodatek.

Życzymy Alicji sto lat i spełnienia wszystkich planów!