Marcin Tyszka
Co oznacza dla Ciebie hasło: Czuję, że żyję?
Na pewno moja praca - sesje, wyjazdy, cały ten zgiełk . A gdy czuję przesyt... Gdy pomiędzy milionem spraw do załatwienia, samolotami, sesjami zdjęciowymi mogę się wyrwać na moment, kilka dni i poświęcić je tylko sobie. Czasem uciekam na cały dzień do muzeum - w Warszawie uwielbiam Muzeum Narodowe, znikam na dłuuugi spacer, innym razem po zdjęciach wyjeżdżam do małego miasteczka w Hiszpanii albo Portugalii, by zjeść śniadanie siedząc nad morzem, wybrać się na targ z owocami, zjeść pyszny obiad, potem kolację.... I nie mieć żadnych terminów, zobowiązań.
KAPIF