• Link został skopiowany

Kto był reporterem TVP, a kto pracował w agroturystyce? TYLKO U NAS "Ekipa z Warszawy" o życiu przed programem

Myślicie, że w głowie im tylko seks, imprezy i dobra zabawa? Nie do końca... Owszem, uwielbiają szaleć w nocnych klubach i nie przejmują się tym, co o nich myślą inni. Nie znacie ich jednak z innej strony - normalnie pracują, mają swoje problemy i wielkie marzenia, opiekują się chorymi rodzicami. Poznaj lepiej uczestników "Warsaw Shore".
Trybson Trybson Facebook.com

Trybson

Trybson ma 22 lata i na udział w programie zdecydował się dlatego, że zostawiła go narzeczona. Przez całe życie mieszkał w Sosnowcu. Tam uczęszczał do V Liceum Ogólnokształcącym im. Roberta Shoeumana. Uczył się w klasie o profilu sportowym. Dlaczego? Bo jak sam mówi, kocha aktywność fizyczną.

W moim życiu sport od zawsze zajmował bardzo ważne miejsce. W wieku 12 lat zacząłem grać w siatkówkę. Z moją drużyną Kazimierz- Płomień zagrałem kilka meczy w trzeciej lidze. Jednak w szkole średniej zrezygnowałem z tego sportu, głównie dlatego, że zacząłem intensywne treningi na siłowni. W momencie, gdy nabierałem masy, coraz gorzej szło mi w siatkówce. Miałem problemy z wyskokiem do bloku czy atakiem - powiedział Paweł w rozmowie z Plotek.pl.

TrybsonFacebook.com

Wtedy też zaczął interesować się sztukami walki. Pamiętacie, jak mówił o sobie, że jest "fighterem"? Nie żartował!

Od 20. roku życia trenuję sporty walki, które stały się moją pasją. W zeszłym roku wystartowałem na zawodach MMA "Kong sao" w Mikołowie. Były to moje pierwsze zawody, dlatego bardzo się stresowałem, ale słysząc doping znajomych, powtarzałem sobie: "Trybson, nie możesz ich zawieźć! Oni na ciebie liczą!" Jestem dumny, że mimo krótkiego okresu treningów wróciłem wtedy do domu ze złotem.

TrybsonFacebook.com

TrybsonFacebook.com

Po zdaniu matury Trybson chciał od razu iść na studia. Posczekał jednak rok, aż szkołę skończyła także jego narzeczona. Plany o edukacji uległy jednak zmianie.

Chcieliśmy wyjechać razem do pracy za granicę. Wyjazd nie wypalił, a ja ciągle zmieniałem pracę, żadna jednak mi nie pasowała, żadna z nich nie była moją pasją. Przed programem "Warsaw Shore" zajmowałem się głównie staniem na bramkach w różnych klubach - mówi Trybson w rozmowie z Plotek.pl.

Potem przyszło jednak "Warsaw Shore" i wielka popularność. Internauci już okrzyknęli go królem, a sieć aż kipi od nowych memów i filmików z Trybsonem w roli głównej. Chłopak wie, że to może oznaczać wielką szansę na zaistnienie.

Moim największym marzeniem jest jak najwięcej osiągnąć w MMA i pokazać wszystkim, że potrafię. Teraz, po programie, dalej chodzę na treningi i ciężko trenuję. W sieci krążą już pogłoski o moich przyszłych walkach z Najmanem, Burneiką, Ozdobą czy Bonusem BGC. Oczywiście żadna z tych osób nie złożyła mi propozycji walki, ale nie ukrywam, że byłbym w stanie podjąć takie wyzwanie. Mam nadzieję, że w osiągnięciu sukcesu pomoże mi popularność, jaką zyskałem po programie. Każdego dnia mam coraz więcej like'ów na fanpage'u. Jest to miłe zaskoczenie! Coraz więcej fanek krzyczy "Trybson", co bardzo mi się podoba  Z resztą, nie tylko fanek! Moje powiedzonka stają się słynne. Fajne są memy z cytatami moich wypowiedzi: "Trybson Cię dojeżdża", "Krzycz Trybson", "Jest Trybson". Mam nadzieję, że z każdym odcinkiem będzie jeszcze ciekawiej.

Trybson, Warsaw ShoreFacebook.com

Trybson, Warsaw ShoreFacebook.com

Ewelina, Warsaw Shore Ewelina, Warsaw Shore Facebook.com

Ewelina

Zycie 19-letniej Eweliny ze Zgierza pod Łodzią nie różniło się mocno od tego, które oglądamy w programie. Dziewczyna zawsze uwielbiała dobrą zabawę w towarzystwie przyjaciół.

Przed programem przede wszystkim imprezowałam, często spotykałam się ze znajomymi. Miałam zamiar iść na studia, jednak postanowiłam zrobić sobie przerwę w nauce. Przez pewien czas pracowałam jako akwizytorka i hostessa, później pomagałam rodzicom w sklepie z chemią gospodarczą - powiedziała Ewelina w rozmowie z Plotek.pl.

Ewelina, Warsaw ShoreFacebook.com

Dziewczyna chciałaby zaistnieć w rodzimym show-biznesie.

W planach mam powrót na studia. Chciałabym również zająć się swoją karierą. Zamierzam chodzić na castingi aktorskie, ewentualnie pójść w stronę muzyki - powiedziała nam.

Ewelina, Warsaw ShoreFacebook.com

Paweł, Warsaw Shore Paweł, Warsaw Shore Facebook.com

Paweł

Paweł pochodzi z Poznania i ma 23 lata. Zapewnia nas, że zarówno przed programem, jak i po jego zakończeniu, jego życie przebiega bardzo intensywnie.

Przed zgłoszeniem się do "Warsaw Shore" moim celem było skończyć studia, dlatego zdecydowałem zapisać się na Myśl i Kulturę Polityczną na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wybrałem taki kierunek nie przez przypadek, choć, prawdę mówiąc, nigdy nie ciągnęło mnie do polityki. Dla mnie polityka to, wybaczcie określenie, rypanie kota w tyłek. Głównym powodem, dla którego mój wybór padł na ten kierunek, była możliwość odbycia praktyk w regionalnym ośrodku TVP w Poznaniu - powiedział Paweł w rozmowie z Plotek.pl.

Paweł od początku wiedział, co chce robić w życiu. Marzył o pracy w mediach.

Od kiedy pamiętam, zawsze chciałem być reporterem albo prezenterem, relacjonować na bieżąco wydarzenia, przekazywać ludziom najważniejsze informacje. Dlatego po pierwszych zajęciach pomaszerowałem do poznańskiego oddziału TVP z propozycją odbycia praktyk i dwa dni później zasuwałem ze statywem na plecach. Byłem zapaleńcem i po około 2 tygodniach pozwolono mi samodzielnie zrobić reportaż. Od tamtego momentu, na wszystkie sety jeździłem bez zawodowych reporterów i w ten sposób moje praktyki z miesiąca przeciągnęły się do pięciu. Bardzo miło wspominam ten okres, lecz chciałem wreszcie rozpocząć pracę. Pewnego dnia po prostu wyszedłem z ośrodka TVP i udałem się do oddziału TVN24, również w Poznaniu. Już pierwszego dnia wysłano mnie na kilka setek, a po dwóch miesiącach zaproponowano mi pracę. Niestety, z przyczyn osobistych nie mogłem się zgodzić.

Paweł, Warsaw ShoreFacebook.com

Nie myślcie jednak, że imprezuje tylko w nowym programie MTV.

Równie ważne jak praca, zawsze były dla mnie imprezy, wypady z najbliższymi kumplami, czy chodzenie na siłownię. Bywałem na imprezach 3-5 razy w tygodniu, podobnie zresztą jak na siłowni, gdzie 4 razy w tygodniu wylewałem z siebie siódme poty, by można było trzeć ser na moich brzuchu.

Paweł zasłynął już powiedzeniem, że "przy jednej dziurze to nawet kot zdechnie". Taką zasadą kieruje się od zawsze.

Spotykałem się z wieloma dziewczynami, ale nigdy nie było to nic poważnego. Zazwyczaj były to partnerki na jedną noc, a jeżeli zostawały na dłużej, to łączył nas tylko seks. Od zawsze byłem rozrywkowym chłopakiem, a gdyby za ilość odbytych melanży czy zaliczonych foczek dawali tytuły, dziś mówilibyście mi Panie Profesorze - żartuje w rozmowie z Plotek.pl.

Paweł, Warsaw ShoreFacebook.com

Mała, Warsaw Shore Mała, Warsaw Shore Facebook.com

Mała

Ania, zwana Małą, pochodzi z Będzina i ciężka praca nie jest jej obca.

Przed programem pracowałam w jednej z firm z Zagłębia jako specjalista ds. automatów montażowych. Dzięki ciężkiej pracy dostałam nawet niedawno awans! Kiedy okazało się, że przeszłam castingi i wchodzę do programu, musiałam zrezygnować z pracy i tak naprawdę postawiłam wszystko na jedną kartę - powiedziała Mała w rozmowie z Plotek.pl.

Mała, Warsaw ShoreFacebook.com

Mała, Warsaw ShoreFacebook.com

Ania dużo zawdzięcza rodzicom. Wspierają ją i zawsze stoją za nią murem. Marzy o tym, by móc im podziękować, czymś wspaniałym.

Bardzo chciałabym odwdzięczyć się rodzicom i wybudować im piękny domek - wyznała w rozmowie z nami.

Mała, Warsaw ShoreFacebook.com

Wojtek, Warsaw Shore Wojtek, Warsaw Shore Facebook.com

Wojtek

Ma 25 lat i pochodzi z Poznania. Jest gruntownie wykształcony, ale mało kto o tym w ogóle wie.

Ukończyłem studia magisterskie, turystykę i rekreację na poznańskim AWFie. Kierunek ten wybrałem, ponieważ przez całe życie pasjonowałem się sportem, w szczególności sportami ekstremalnymi, które przynoszą mi ogromną satysfakcję. Adrenalina, która towarzyszy przy ich wykonywaniu, pozwala mi poczuć, że żyję pełną mocą - powiedział w rozmowie z Plotek.pl.

Wojtek, Warsaw ShoreFacebook.com

Na swoim koncie ma niemałe sukcesy.

Przez około 9 lat jeździłem wyczynowo na rowerze, w tym kilka lat zawodowo dla firmy NS bikes, której bardzo dziękuję za wsparcie. Wziąłem udział w Mistrzostwach Świata SMX, które odbyły się w Niemczech, gdzie zająłem 7. miejsce. Skakałem na motorze, jeździłem wyczynowo na rolkach, skakałem na nartach i snowboardzie, driftowałem samochodami, uprawiałem tajski boks, parkour oraz akrobatykę. Sport towarzyszył mi przez całe życie i dla każdej dyscypliny poświęciłem znaczną ilość czasu. Wciąż staram się żyć na pełnych obrotach, nie zatrzymywać się, stale przełamywać nowe bariery i wyznaczać sobie jeszcze trudniejsze cele. Chciałbym zostać polskim Travisem Pastraną, tylko troszkę bardziej imprezowym, ponieważ kocham dobrą zabawę.

Wojtek, Warsaw ShoreFacebook.com

Przed wejściem do programu Wojtek miał swój własny biznes, ale nie unikał imprez.

Przed wejściem do programu prowadziłem swoją firmę oraz studio filmowe, starałem się regularnie chodzić na siłownię i zdrowo się odżywiać ;) Jeżeli chodzi o imprezy, to balowałem około 2 razy w tygodniu w gronie najbliższych znajomych.
Pasjonuję się również aktorstwem, co możecie zobaczyć w teledysku Kaczora, w którym miałem przyjemność zagrać - http://www.youtube.com/watch?v=WmmP3kLLO-Q . Aktualnie chodzę nawet do logopedy ponieważ, jak zdążyliście zauważyć, moje "r" jest bardziej francuskie niż polskie.
Po wyjściu z programu wróciłem do swoich obowiązków. Powoli zacząłem dostawać różne propozycje pracy, a moja twarz stała się rozpoznawalna. Muszę przyznać, że nie spodziewałem się takiej rozpoznawalności. Gdy wchodzę na imprezę wiele osób na mnie patrzy i mówi "to ten z Warsaw Shore", "Wojtaaassss!!!", bądź proszą o autograf lub zdjęcie. Reakcje są bardzo pozytywne, więc jest to bardzo miłe uczucie :)
Chciałbym podziękować wszystkim za wsparcie, a w szczególności mojemu ś. p. Ojcu, dzięki któremu mogłem osiągnąć tak wiele oraz Matce, na którą zawsze mogę liczyć.
Prowadziłem swoją firmę oraz studio filmowe, starałem się regularnie chodzić na siłownię i zdrowo się odżywiać. Jeżeli chodzi o imprezy, to balowałem około 2 razy w tygodniu w gronie najbliższych znajomych.

Wojtek, podobnie jak Ewelina, chciałby zostać aktorem.

Pasjonuję się aktorstwem, co możecie zobaczyć w teledysku Kaczora, w którym miałem przyjemność zagrać. Byłem też odpowiedzialny za jego realizację oraz scenariusz. Aktualnie chodzę nawet do logopedy, ponieważ, jak zdążyliście pewnie zauważyć, moje "r" jest bardziej francuskie niż polskie.

Eliza, Warsaw Shore Eliza, Warsaw Shore Facebook.com

Eliza

20-letnia Eliza z Tuliszkowa nie ukrywa, że nie interesuje jej praca. Szczególnie ta ciężka i co gorsze, fizyczna.

Mam nadzieję, że się nie narobię, bo będę zła - orzekła w jednym z odcinków.

A jak było przed programem?

Skończyłam szkołę średnią i zapisałam się na studium o profilu technik usług kosmetycznych, lecz kierunek nie do końca mi odpowiadał. Poza tym w październiku zaczął się program, więc postanowiłam zrobić sobie rok przerwy. We wrześniu podjęłam pracę opiekunki słodkiego, rocznego maleństwa, którym zajmowałam się przez miesiąc - opowiedziała Eliza w rozmowie z Plotek.pl.

Eliza, Warsaw ShoreKapif

Imprezy to dla niej nie nowość. To, co widzimy w programie, jest dla niej codziennością. Szczerze mówi o tym w rozmowie z nami.

Żyłam z dnia na dzień, nie myśląc o tym, co mnie spotka następnego dnia. Od 16. roku życia naprawdę grubo imprezuję - tak, jak bawiłam się w programie, tak też spędzałam czas przed wejściem do domu Ekipy. Zawsze uważałam, że trzeba korzystać z życia, póki jest się młodym, żeby mieć co wspominać na starość. I ja z tego życia korzystałam na 100 procent.

Eliza, Warsaw ShoreKapif

Mariusz, Warsaw Shore Mariusz, Warsaw Shore Facebook.com

Mariusz

Mariusz ma 27 lat, ale nie tylko dlatego wydaje się dojrzalszy od pozostałych uczestników programu. Jest spokojny, opanowany, przeważnie "trzyma się w ryzach". Wie, co to harówka.

Przed programem pracowałem u rodziców w agroturystyce. Najczęściej pomagałem przywozić zaopatrzenia, w tym jedzenie dla koni. Oprócz tego ciągła praca w rozbudowie posesji - powiedział w rozmowie z Plotek.pl.

Mariusz, Warsaw ShoreFacebook.com

Po programie wyprowadził się z rodzinnego Płońska i rozkręca swój własny biznes w stolicy.

Otworzyłem swoją działalność - sklep z odżywkami w Warszawie. Pracuję w nim codziennie od 11 do 19, a w weekendy baluję, ale delikatnie! Wziąłem się teraz ostro za robienie fajnej sylwetki, ponieważ troszkę się zaniedbałem. Dom, praca i weekend z przyjaciółmi - tak wygląda teraz moje życie.

Mariusz, Warsaw ShoreFacebook.com

Mariusz, Warsaw ShoreFacebook.com

Więcej o: