Agata Załęcka urodziła się w 1982 roku. Jej rodzice uprawiali wolne zawody, przez co jako dziecko nie znała poczucia stabilizacji:
Aktorka przyznaje jednak, że dzięki takiemu "koczowniczemu" trybie życia pokochała podróże. A te nauczyły ją optymizmu i umiejętności przystosowywania się do nowych warunków. To przydaje jej się teraz, kiedy razem z Kabaretem Moralnego Niepokoju podróżuje po Polsce i Europie.
Jak to się stało, że Agata występuje dziś z jednym z najpopularniejszych polskich kabaretów?
Agata przyznaje, że początki w nowej roli były dla niej bardzo trudne:
Co ciekawe, Kabaret Moralnego Niepokoju regularnie czytuje artykuły na Plotek.pl!
Do tej pory widzowie kojarzyli Agatę głównie z jej serialowych ról. Aktorka występowała m.in. w "Daleko od noszy", "Pierwszej miłości", gościnnie również w "Ojcu Mateuszu" czy "Tylko miłość". Jak wyznaje Agata, o aktorstwie zamarzyła po raz pierwszy jako nastolatka, kiedy zagrała epizod w "Sezonie na Leszcza" Bogusława Lindy.
Później Załęcka statystowała w kilku produkcjach. Plan filmowy spodobał jej się na tyle, że zdecydowała się na studia aktorskie.
Dla Kabaretu Moralnego Niepokoju Załęcka zrezygnowała z kilku ciekawych propozycji. Przydarzyła jej się też zawodowa niespodzianka, którą najpierw traktowała jako porażkę, a która finalnie okazała się dobrym zrządzeniem losu.
Agata uwielbia aktorstwo i chce się nim zajmować jak najdłużej. Ma jednak wyjścia awaryjne, gdyby coś poszło nie tak. Tata aktorki namawiał ją na bardziej przyszłościowe studia. Bo, jak wiadomo, nie każdy absolwent aktorstwa odnosi w branży sukces.
A plan C?
Wodne umiejętności przydały się aktorce nawet w Warszawie. Nie miała sobie równych na ubiegłorocznych Mistrzostwach Aktorów w Pływaniu.
Załęcka jest zachwycona współpracą z Kabaretem Moralnego Niepokoju, jednak podkreśla, że jest przede wszystkim aktorką filmową i nie zamierza rezygnować z tej części swojego zawodu:
Zapytana o wymarzoną rolę Agata Załęcka mówi:
My trzymamy za Agatę Kciuki. Już wkrótce wraz z resztą Kabaretu rozpoczyna występy za granicą. Aktorka jest przekonana, że nowe skecze, napisane już z myślą o niej, przypadną widzom do gustu. A przede wszystkim rozśmieszą. Bo Załęcka potwierdza stare, aktorskie porzekadło:
Komentarze (10)
"Nie będę drugą Pakosińską!" Poznajcie Agatę Załęcką!