1.
Kamila Saganowska , żona piłkarza Legii, Marka Saganowskiego, przeszła ogromną metamorfozę. Moment, w którym zobaczyła jedno swoje niekorzystne zdjęcie zamieszczone w sieci i nieprzychylny komentarz pod nim - był dla niej przełomowym. Nie mogła uwierzyć, że tak bardzo przytyła. Nie załamała się jednak krytyką, tylko zawzięła się i w ciągu zaledwie 7 miesięcy schudła 18 kg. Jej waga początkowa wynosiła 68 kg przy wzroście 154 cm - dziś waży 50 kg, a do tego ma umięśnioną sylwetkę. Teraz nie tylko pasjami uprawia sport, ale sama została trenerką personalną. Jej metamorfozę z pewnością można nazwać najbardziej spektakularną. Kamila Saganowska w rozmowie z Plotek.pl zdradziła swój przepis na sukces. "Nie stosuję żadnej diety, gdy się odchudzałam sprawdzałam na swoim organizmie, jak reaguje na konkretne posiłki. Dużo czytam na temat odżywiania, podczas szkolenia na trenera personalnego również sporo się dowiedziałam. Jednak największe doświadczenie zdobyłam poprzez pracę nad sobą! Było to 10 długich miesięcy, podczas których zachodziła moja metamorfoza... Miałam czas na obserwacje, testowałam, zmieniałam swoje odżywianie, aż w końcu doszłam do sedna i teraz wiem, co mi najlepiej służy, co jeść, ile jeść, a czego unikać i tego się trzymałam. Dieta to dla mnie sposób odżywiania, może kiedyś napiszę o tym więcej" - powiedziała w rozmowie z Plotek.pl.
2.
Metamorfoza Moniki Krzywkowskiej była tak zadziwiająca, ze na jednej z imprez nie rozpoznali jej nawet fotoreporterzy. Na premierze serialu "Skazane" zaprezentowała się z kolei w seksownej kreacji, która doskonale podkreśliła jej nową sylwetkę. Aktorka "Samego życia" od lat jest wegetarianką, ale jej waga stała w miejscu lub szła w górę. Remedium okazała się dieta pudełkowa. "Monika schudła dzięki diecie pudełkowej. Co więcej, po diecie nie wróciła do starych nawyków, dzięki czemu udaje się jej utrzymać wagę w normie" - mówiło nasze źródło. Krzywkowska dba też o kondycję. "Monika regularnie ćwiczy pilates, żeby utrzymać swoje ciało w ryzach" - dodaje nasze źródło. Oprócz nawyków żywieniowych, zmieniła też styl. Wcześniej dobrze opisywałyby go określenia w stylu "szara myszka", a teraz? Bez trudu dopasowalibyśmy do Krzywkowskiej epitety w stylu "wamp" lub "seksbomba".
3.
Anna Matysiak zyskała popularność rolą w serialowym hicie TVP2 "Tancerze", w którym miała charakterystyczną różową grzywkę. Pięć lat po zakończeniu emisji serialu w niczym nie przypomina już Luizy. Zmieniła się nie tylko fryzura, ale też sylwetka - dziś jeszcze smuklejsza. Figurę zawdzięcza diecie oraz zamiłowaniu do sportu - ćwiczy pole dance. Matysiak ma za sobą sześć lat w szkole baletowej i przyznaje, że w tamtych czasach podejmowała się różnych kroków, by osiągnąć pożądane wymiary. Dziś ma bardziej rozsądne podejście do diety. "Mnie się zdarzyło kiedyś jeść przez tydzień jabłka i wafle ryżowe, poszła plota, że to jest świetna dieta. Z wiekiem zaczęłam bardziej się tym interesować, czytać na temat i zdałam sobie sprawę, że żeby dobrze wyglądać, trzeba jeść. A nie nie jeść" - powiedziała.
4.
Anna Oberc czyli Karolina z "Samego Życia" w tym roku bardzo wypiękniała. Figurę zawsze miała świetną, ale ciemne włosy i nietrafione stylizacje odbierały jej dużo z naturalnego uroku. Szczególnie pomogło farbowanie włosów. Choć do roli w teatrze nosiła nawet platynowe peruki, wystarczyło lekkie rozjaśnienie.
5.
Deynn to 23-letnia pasjonatka tatuaży i fitnessu, która na Instagram wrzuca mnóstwo seksownych zdjęć. Obecnie zajmuje 5 miejsce na liście najpopularniejszych Polaków na Snapchacie. Dziś może się pochwalić starannie wyrzeźbioną figurą - jednak nie zawsze była taka szczupła. Sama swoją metamorfozę określiła dość dobitnie pokazując na profilu zestawienie starego i nowego zdjęcia. "Teraz i kiedyś. Początki bloga, kluseczka w obcisłej mini no i hit rajstopy plus odkryte palce. Będzie jeszcze lepiej. Nie pytajcie jakie ćwiczenia i dieta #schudłam #trochę #2015 #2011 jestem fit, było70 kg, jest 61 kg" - napisała na Instagramie. Dodajmy, że Deynn ma 169 cm wzrostu. Dziś jej talia naprawdę robi wrażenie. "Ćwiczę regularnie i trzymam dietę 2 miesiące, z talii zeszło mi 8 cm..." - napisała pod zdjęciem.
6.
W lipcu Ewa Grzelakowska-Kostoglu , czyli vlogerka z kanału Red Lipstick Monster nagrała odcinek zupełnie odmienny od innych, a mianowicie osobisty materiał o transformacji, jaką od początku roku przeszło jej ciało. Metamorfoza robi wrażenie, bowiem youtuberka z rozmiaru 44 schudła do 38. Zajęło jej to 7 miesięcy. Vlogerka wyznała, że wstydziła się wcześniejszego wyglądu i kadrowała własne nagrania tak, aby było widać ją do pasa lub tylko samą twarz. "Trzeba zmienić styl życia na zdrowy, tak jak to zrobiłam, zmieniając swoje myślenie i postrzeganie wszystkiego i żeby znaleźć rzeczy, które nas cieszą. Przede wszystkim jeść rzeczy, które uwielbiamy i ćwiczyć w sposób, który bardziej lubimy i który nas satysfakcjonuje" - radziła w nagraniu Ewa Grzelakowska.
7.
Nie możemy zapominać, że rok 2015 upłynął pod znakiem Kylie Jenner i jej rosnących ust. Początkowo 18-latka zaprzeczała, jakoby miała je powiększyć i tłumaczyła, że to, że "wydają się" większe to zasługa makijażu. W końcu jednak niemożliwością stało się dalsze ukrywanie prawdy. Potem doszły kolejne eksperymenty z poprawianiem urody. Doszło do tego, że jeden z zagranicznych portali stwierdził, że ma "twarz kaczki".
Bulls/Instagram.com/kyliejenner
8.
W 2015 roku Khloe Kardashian, wcześniej nazywaną "tą grubą" spośród Kardashianek, nie tylko znacznie schudła, ale też dorobiła się imponujących mięśni i przy okazji uzależniła się od siłowni. Celebrytka chwaliła się wyrzeźbionym brzuchem, a potem na swojej stronie internetowej pokazała oryginalne zdjęcia z treningu, gdzie konkretne pozycje i ruchy demonstrowała w mocno wyciętym kostiumie kąpielowym. Swój sposób na sukces zdradziła w jednym z wpisów na Instagramie: "Jakieś 2 lata temu zwróciłam się do fitnessu jako formy terapii i leku na stres. Zaczęłam powoli i ostatecznie ćwiczyłam 4 do 5 razy w tygodniu. Wszyscy musimy gdzieś zacząć, a robienie czegokolwiek jest lepsze niż nie robienie niczego" - wyjaśniła. Tak wyglądała w 2010 i 2015 roku.
9.
Nie wiemy, dlaczego i co się stało, ale dobrze się stało. Pamela Anderson w czerwcu 2015 roku gościła w show Ellen DeGeneres i wyglądała normalnie, to znaczy pięknie. Świeżo i naturalnie, jakby klątwa medycyny estetycznej nigdy nad nią nie ciążyła. Patrząc na zdjęcie po prawej trudno uwierzyć, że Pamela Anderson ma za sobą szereg zabiegów estetycznych. Powiększyła piersi, nastrzykiwała sobie usta kwasem hialuronowym, a policzki kolagenem, korygowała kształt nosa i nakładała licówki na zęby.
10.
Mówiąc o metamorfozach nie sposób nie wspomnieć uczestników "The Voice Of Poland", którzy w programie zostali poddani przemianom. Największą z nich przeszedł Tobiasz Staniszewski, który w swoich blond tlenionych włosach wyglądał bardzo oryginalnie, ale niekoniecznie dobrze. Zdecydowanie wolimy go w nowej odsłonie.
