• Link został skopiowany

Lindsay Lohan: Nie skrzywdziłam nikogo oprócz siebie samej

Jak wiecie, Lindsay Lohan w trakcie odbywania kary w areszcie domowym ostro wzięła się do pracy nad piosenkami. Co jednak będzie z jej karierą aktorską? W ostatnim wywiadzie z Vanity Fair opowiedziała o swoich przemyśleniach...
Lindsay Lohan
AP/MARION CURTIS

Prawie nikt nie chce już pracować z Lindsay - dziewczyna traci kolejne role przez swoje kłopoty z prawem. Choć udało jej się udowodnić przed sądem, że jest niewinna, trudno jej zaufać. Ona sama jednak pozostała optymistką i sądzi, że za chwilę znów będzie o niej głośno.

Chcę być dobrą aktorką i nią jestem. Człowiek uczy się na błędach, prawda?

O swoim pobycie w więzieniu powiedziała tylko:

Dopóki nie jesteś mordercą, nie widzisz powodu przebywania tam. Ja nie skrzywdziłam nikogo oprócz siebie samej! (...) W październiku zaczynam pracę i wchodzę na plan. Cały najbliższy rok mam zamiar spędzić na ciężkiej harówce.

Trzymacie za nią kciuki?

Lubisz Lindsay? Pogadaj o niej na forum!

Lindsay Lohan w celi dla VIP-ów

Co sądzicie o Lindsay Lohan?

Lindsay Lohan, Paris Hilton. Kim nawet wporzo.

Więcej o: