Aż trudno uwierzyć, że Grażyna Torbicka ma za sobą 30 lat małżeństwa. Z Adamem Torbickim, lekarzem. Jak czytamy w "Świat i Ludzie", Torbiccy wyprawili "perłowy jubileusz" w jednej z luksusowych restauracji na warszawskim Wilanowie. Zaprosili m.in. Ninę Terentiew czy Grażynę Szapołowską.
Co jedli goście? Na przystawkę podano carpaccio z polędwicy z kremem truflowym. Na obiad doradę grilowaną, podaną w sosie z młodej botwinki z dzikim ryżem. Goście mogli zjeść również gicz cielęcą duszoną w warzywach, podaną z młodą kapustą i młodymi ziemniaczkami.
Na deser był tort bezowy z kremem pomarańczowym i creme brulee. To wszystko popijano winem i słuchano muzyki.
Aż miło popatrzeć, że w show-biznesie są jeszcze takie małżeństwa. Gratulujemy!
Buka