Życie gwiazd płata różne numery. Dosłownie! Jak donosi "Twoje Imperium", okazuje się że facet Anny Przybylskiej , Jarosław Bieniuk , ma bzika na jej punkcie! Gdy piłkarz jest poza domem, wydzwania do żony. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że podaje się za dziennikarzy i pyta o... temperaturę jej uczucia.
Te telefony to żarty. Przecież Jarek jest z Anią bardzo szczęśliwy! - powiedziała agentka aktorki.
Sama Przybylska nie komentuje całej sprawy. Prowadzi życie przykładnej żony i matki. Z drugiej strony, jest piękną kobietą, co usprawiedliwiałoby zazdrość Bieniuka. Ale... aż tak obsesyjną?!
elv