Zapytany o swojego młodszego kolegę, Chris odpowiedział mediom:
Przypomina mi mnie, kiedy byłem młodszy. Próbuję w pewien sposób być dla niego starszym bratem, poprowadzić go właściwą drogą i sprawić, że przeżyje coś wspaniałego.
Kotkowi nie wydaje się, żeby miało to Justinowi wyjść na dobre. Jeśli miałby wzorować się na Chrisie, musiałby niezwłocznie pobić Selenę tak dotkliwie, jak Chris pobił Rihannę... Chyba lepiej będzie, jeśli poprzestaną na wspólnym tworzeniu muzyki.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!