Awantura między Joanną Krupą a Anną Muchą , która rozpętała się po premierze filmu '' Och, Karol '' nie cichnie. Widok aktorki paradującej w futrze obudził w modelce ''ducha wojownika o prawa zwierząt''.
Ile można słuchać niedojrzałych komentarzy ludzi, którzy za wszelka cenę chcą zaistnieć w prasie - powiedziała Krupa. - Jestem tu po to, aby walczyć o prawa zwierząt, zamiast tracić czas na głupie komentarze. Moda na obdzieranie zwierząt nie jest i nigdy nie będzie cool. Wkrótce wszyscy to zrozumieją.
Joasia przeżywa ostatnio trudne dni, po tym jak musiała uśpić swojego ukochanego pieska . Jemu nie mogła już pomóc. Ale innym zwierzętom może. Jak znamy Joannę - zrobi to na pewno!
osa
Zobacz także:
Krupa przeżyła dramat. Musiała uśpić ukochanego psa