W nocy z 12 na 13 stycznia z podejrzeniem silnej reakcji alergicznej i problemami z oddychaniem, Justin Bieber trafił do szpitala w Burbank w Kalifornii. Fanki mogą jednak odetchnąć z ulgą. Jak podają zagraniczne media, chłopak po spotkaniu z doktorem otrzymał odpowiednie lekarstwa i został wypisany do domu.
Obecnie Justin przebywa na planie serialu CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas, w którym ponownie występuje w roli trudnego nastolatka. Natomiast w niedzielę 16 stycznia pojawi się w roli prezentera na gali rozdania Złotych Globów.