Blake Lively na otwarciu jednego z butików w Nowym Jorku pojawiła się w ciekawym stroju. Długą koszulę o męskim kroju zestawiła z dyskotekową spódnicą. Te części garderoby są fajne w pojedynkę, ale w duecie? Koszula zdecydowanie lepiej wyglądałaby w połączeniu z czymś innym. Tak wystaje spod krótkiej spódnicy...A może w tym szaleństwie jest metoda? Co sądzicie?