Monika Kuszyńska coraz częściej pokazuje się publicznie i jak powiedziała w rozmowie z "Dzień dobry TVN" to nie koniec.
Ciągnie mnie na scenę, nie mogłam dojść do siebie. Żeby wejść, musiałam przełamać strach i słabość.
Jak przyznała Monika jest coraz więcej nowych utworów, skompletowała zespół. Myśli o nagraniu płyty .
Kuszyńska nie chce robić konkretnych planów, jest zakochana i to jest najważniejsze .
Janus