Spokojnie, nic złego się nie stało. Tomasz Kammel , który od niedawna występuje w nowym programie Polsatu "Zabij mnie śmiechem" , po prostu liczy się z każdą minutą. Dlatego też, zamiast marnować czas na przebijanie się przez korki swoim wypasionym porsche, stawia na szybsze środki lokomocji. Nasz informator spotkał go... w samolocie.
Tomasz Kammel leciał sam z Warszawy do Gdańska. Zachowywał się bardzo naturalnie i miałem wrażenie, że próbował się wtopić w tłum - opowiada jeden z pasażerów tego samego samolotu.
Przypuszczamy, że Tomek lata do Trójmiasta, bo w Sopocie on i Katarzyna Niezgoda mają przecież mieszkanie. Sami je wytropiliśmy.
Pegaz