Ashley Tisdale pojawiła się wczoraj na imprezie Fashion's Night Out: The Show w bardzo skromnej stylizacji. Patrząc na młodą aktorkę można odnieść wrażenie, iż nie przemyślała zupełnie swojej wieczornej kreacji. Krótko mówiąc, Ashley wygląda, jakby ubrała się w szary worek... Jest to dziwny wybór, zwłaszcza z racji tego, że wydarzenie, w którym uczestniczyła dotyczyło świata mody. Co o tym sądzicie?