Marcin Dubieniecki ma swoje 5 minut. Kocha być w centrum uwagi, a taką możliwość dała mu ostatnia sytuacja polityczna w Polsce i żona. Adwokat pojawia się w mediach i stał się rozpoznawalny. Jest gwiazdą wśród ludzi kojarzonych z polityką.
Do szczęścia potrzeba jeszcze tylko pieniędzy, a Dubieniecki ma jej pod dostatkiem. Jak czytamy w "Polityce" Marcin jest wziętym adwokatem, co pozwala mu godnie żyć:
Interesy muszą iść Dubienieckiemu dobrze, bo w ciągu ostatnich lat dwukrotnie rodzina zmieniła miejsce zamieszkania - w 2008 r. przeprowadzili się z Sopotu do apartamentowca w Gdyni (kredyt na zakup mieszkania - 330 tys. franków szwajcarskich - wzięli wspólnie z rodzicami), a w ub. roku przenieśli się na jedno z najbardziej ekskluzywnych osiedli w tym mieście, gdzie cena metra kw. mieszkania przekracza 20 tys. zł. Zmienili też kilkakrotnie samochody. Jeszcze w 2007 r. Marcin jeździł Peugeotem, potem przesiadł się do Subaru Forestera, a ostatnio jeździ ekskluzywnym BMW X6. Marta trzy lata temu miała Volkswagena Golfa. Potem widywano ją najczęściej w sportowym Mercedesie C 200 Kompressor - można przeczytać w najnowszej "Polityce".
Mrock