Piotr Kupicha nigdy nie urkywał, że uwielbia być adorowany . W rozmowie z Fakt.pl opowiedział o swoich przygodach z fankami. Lider Fell'a może liczyć na dużą liczbę groupies, prawie jak gwiazda disco-polo.
Często podchodzą do mnie młode ładne dziewczyny. Ale zawsze traktują mnie z wielkim respektem. I ja też czuję do nich respekt. Chcą się przecież tylko ładnie przywitać. Nie ma żadnego rzucania się na szyję. Mam wrażenie, że dziewczyny po prostu wiedzą, że takie zachowanie nie jest w dobrym tonie.
Ciekawe co na te wyznania żona Kupichy ?