Weronika Rosati nie ma ostatnio dużo pracy, dlatego rolę w serialu "Majka" powinna bardziej szanować. Tymczasem na planie filmowym zachowuje się jak wielka gwiazdy . Ekipa musi znosić fochy i humory "znanej aktorki" .
Ona cały czas marudzi, to już się staje uciążliwe. A to z włosami coś jej zrobili nie tak, a to makijaż jest nie w porządku. Wszystko jej przeszkadza - opowiedziała "Faktowi" osoba pracująca przy serialu.
Tabloid dowiedział się, że z nikim nie ma problemów tylko z Weroniką . Na usprawiedliwienie Rosati trzeba dodać, że ekipa "Majki" to w większości nowicjusze. Oby tylko nie przesadziła ze swoimi gwiazdorskimi manierami, bo koledzy z planu zaczną sobie robić z niej żarty . Trudno nie będzie.
Janus