• Link został skopiowany

Mandaryna splajtowała?!

Olewała pracę, aż wreszcie ludzie olali ją. Trzy z czterech szkół już zostały zamknięte.
KAPIF.PL/KAPIF

Mandaryna z wielkim szumem otwierała szkoły tańca w całej Polsce. Teraz trzy z czterech zostały zamknięte. Wkrótce pewnie czeka to samo ostatnią działającą . Jak powiedziała "Faktowi" jedna z pracownic, powodem plajty było "zapracowanie" byłej żony Michała Wiśniewskiego :

Zajęcia często były odwoływane. Zdarzało się, że na lekcje nie przyjeżdżała Marta, tylko wysyłała kogoś w zastępstwie. Chętnych na naukę tańca u Mandaryny ubywało.

Marcie została jeszcze szkoła w Oleśnicy . Ale sama zainteresowana bardziej koncentruje się obecnie na powrocie na scenę muzyczną. Niedługo wychodzi jej najnowsza płyta .

Mimo wszystko taniec wychodzi Mandarynie lepiej niż śpiew, więc chyba popełnia błąd olewając szkoły.

Więcej o: