Jak wiecie, Kotek poleciał do Paryża, aby poznać gry wydawane przez przez firmę Electronic Arts . Kotek był na konferencji, na której mógł dowiedzieć się przydatnych informacji o różnych tytułach, a także przetestować je na własnej skórze :) Głównym punktem programu i najbardziej obleganym stanowiskiem, było miejsce, gdzie można było pograć w Simsy . Kotek wystał swoje w kolejce, dopadł do komputera i...nie mógł się oderwać. Jeśli ciągle wahacie się, czy warto kupić The Sims 3 , Kotek za chwilę rozwieje Wasze wątpliwości :)
Na początek, kilka podstawowych informacji :)
1. Kiedy Simsy pojawią się w sklepach? Już w tej chwili możecie zamawiać grę w przedsprzedaży, jednak dostaniecie ją dopiero po oficjalnej premierze - 5. czerwca . Wtedy też gra trafi na sklepowe półki.
2. Na jakich platformach zagram w Simy? Na wszystkich! Nowością jest, że oprócz na starym, poczciwym PC, The Sims 3 odkryjemy także na komputerach firmy Apple (popularnych Macach).
3. Jakie są minimalne wymagania sprzętowe? Osoby, które grały w poprzednie części Simów i ich komputery "pociągnęły" grę, nie powinny mieć problemów. Szczegółowe wytyczne znajdziecie, KLIKAJĄC TUTAJ
Jeśli macie jakieś pytania, wątpliwości - piszcie do Kotka! (zostawiajcie pytania w komentarzach w tej notce, albo wysyłajcie je na kotkowy mail)
W The Sims 3 świat jest otwarty
Tak! Nie jesteśmy ograniczeni tylko do poletka wokół własnego domu! Możemy odwiedzać sąsiadów, wybrać się na zakupy do sklepu (wprawdzie nie możemy wejść do budynków w mieście, ale...) - mamy do dyspozycji wiele różnych marketów, w których znajdziemy wszystkie potrzebne rzeczy - jedzenie, książki, drobiazgi do domu. Zabierz swojego Sima do SPA, na siłownię, albo na romantyczną kolację do restauracji...Jeśli nie chcesz jeździć do miasta (Kotkowi bardzo spodobały się podróże rowerem), ani poznawać sąsiadów, możesz po prostu...zwiedzać! Też jest fajnie! :) Minus? Kotek był zaskoczony, gdy samochód jego Simki przeniknął przez inny wóz. Ale to taki szczegół, na który, pochłonięci otaczającym światem, nie zwracamy uwagi :)
Twój Sim jest unikalny
Tak! W The Sims 3 możesz zmieniać praktycznie wszystkie szczegóły - kształt twarzy, budowę ciała, kolor skóry. Możesz nadać swojemu Simowi unikalne cechy charakteru, wybrać co lubi, a czego nie lubi, na co będzie zwracać uwagę. Jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że Simy, które poznasz w miasteczku i okolicy będą podobne do Twojego Sima. Nie chodzi tylko o osobowość, również stroje, które wybierzesz dla Sima są oryginalne - możesz zmieniać fakturę i kolor stroju, sprawiając, że każda część garderoby będzie niepowtarzalna. Kotkowi spodobało się kreowanie fryzury - możesz decydować nie tylko, o długości, czy kolorze włosów - spraw, by Twój Sim miał pasemka, albo odrosty - możliwości jest bardzo, bardzo dużo!
Los Simów jest w Twoich rękach!
Wymyśliłaś sobie, że Twój Sim uwielbia sport? Spraw, by zapisał się na odpowiednie treningi, brał udział w wydarzeniach sportowych i rozwijał swoje umiejętności. Kto wie może wypatrzy go łowca talentów i z podrzędnego gracza awansuje na mistrza ligi? Od Ciebie zależy, czy Twój Sim będzie podążał za życiowym planem, spełniał swoje marzenia i aspiracje, czy pójdzie w zupełnie innym kierunku...
Zmieniaj, zmieniaj, zmieniaj!
W The Sims 3 rozbudowano narzędzie kreacji stylu, dzięki czemu możemy zmieniać właściwie wszystko. Dopasuj obicia foteli - wybierz materiał i kolor, eksperymentuj z fakturą narzuty na łóżko, zdecyduj jakie barwy i materiały będą otaczały Twojego Sima. Każdy przedmiot, który może kupić Sim, możesz dowolnie przekształcać - masz brązowy stół z obrusem w ciapki? Zmień go! Niech będzie zielony z pomarańczowym nakryciem! Możesz szaleć i spełniać swoje wizje!
Co najbardziej podobało się Kotkowi?
Kotek, który uwielbia projektować i urządzać wnętrza był zachwycony rozbudowanymi możliwościami. Paleta opcji sprawiła, że nie mógł oderwać się od komputera! Mógł bez problemów zrealizować najbardziej szalone projekty, dostępność materiałów i kolorów sprawiła, że właściwie nie było żadnych ograniczeń (poza fantazją). Do tego kreacja samego Sima - można zmieniać w nim tyle szczegółów, że już początkowy etap sprawia, że nie możemy oderwać się od gry. Samo życie jest równie ekscytujące, ale Kotek woli sprawdzać się jako samozwańczy projektant wnętrz ;)
W Paryżu, Kotek przetestował The Sims 3 pod okiem MJ Chun - producentki gry!
Na deser bonus :) Zajrzyj TUTAJ i obejrzyj filmik z życia Simów :)
Pamiętajcie, premiera gry już 5. czerwca! :)
Już jutro zobaczycie, co o grze sądzi Karolina, która w ubiegły piątek zagrała w Simy!
