Steve Allen miał być największą, zagraniczną gwiazdą tej edycji show. Okazał się mało znanym sportowcem, szybko jednak zyskał ogromną popularność i co tydzień bez większego problemu przechodził do następnych odcinków. Nagła popularność Steve'a jest co najmniej podejrzana... Ale nie to jest najważniejsze.
Po odejściu Steve'a Allena w programie zostały tylko trzy pary, które zmierzą się w półfinale programu. Prawie pewne jest, że do ścisłego finału edycji trafią dwie gwiazdy stacji TVN - Żmuda-Trzebiatowska i Kulesza . Panie już od pierwszych odcinków show zdobywały najwięcej głosów telewidzów. Już dawno pogodziliśmy się z tym, że aktualna edycją jest bardzo przewidywalna.