Tola Szlagowska ma świadomość, że wszystko trzeba sobie wypracować. Dlatego po tym jak gwiazdka zagrała w serialu 39 i pół , którego emisję przesunięto na wiosnę, przyszedł w końcu czas na estradę. Chodzi oczywiście o sopocką estradę, bo to na niej odbędzie się pod koniec sierpnia festiwal TVN-u (bo gdzieżby indziej miała się pojawić Tola jeśli nie w TVN-ie?). Szlagowska chce dalej śpiewać. Nic dziwnego, że młoda artystka zapragnęła pojawić się w Sopocie.
Szlagowska chciała wystąpić na festiwalu ze swoim recitalem. Szefostwo TVN-u jednak odmówiło, bo jej piosenki nie pasują do koncepcji tegorocznych koncertów.
Tola nie powinna się martwić, bo w końcu wzorem Mandaryny może zrobić objazdową trasę po remizach.