Więcej informacji o celebrytach przeczytasz na stronie Gazeta.pl.
Anna Sowińska znana również jako "Mała Ania" często udziela odpowiedzi na pytania, które internautki zadają jej na Instagramie. Celebrytka niedługo urodzi pierwsze dziecko i chętnie opowiada o tym, jak się czuje, będąc w ciąży. Ostatnio jednak obserwatorki stwierdził, że jej wypowiedzi są bardzo niemiłe i powinna zmienić nastawienie. Sowińska nie wytrzymała i odpowiedziała na kąśliwe komentarze.
Odpowiedzi, których Anna Sowińska udzielała na Instagramie, najwyraźniej nie spodobały się jej obserwatorkom. Jedna z nich postanowiła zwrócić jej uwagę i wprost napisała, co sądzi na ten temat.
Czasami czytam twoje odpowiedzi i jesteś za bardzo chamska. Może trochę współczucia? - napisała jedna z internautek.
Sowińska nie zamierzała pominąć tej wiadomości i natychmiast odpowiedziała oburzonej internautce.
Współczucia? Komu mam współczuć i czego? Po drugie jak jestem twoim zdaniem chamska, to mnie chyba jeszcze w akcji nie widziałaś - skomentowała Mała Ania.
Jej słowa tylko dolały oliwy do ognia, bo za chwilę padły kolejne zarzuty pod jej adresem.
Dlaczego prosisz o zadawanie pytań, a potem jesteś oburzona ich treścią? - zapytała kolejna osoba.
To pytanie najwyraźniej bardzo zirytowało Małą Anię. Celebrytka postanowiła rozwiać wątpliwości na temat swojego zachowanie.
Skąd ludzie wiedzą, jakie emocje towarzyszą odpowiadającemu? Winą tego jest brak emotikon na końcu każdego zdania? Jakbym je dodawała, to nie byłabym chamska i oburzona?
Na końcu wypowiedzi dodała bardzo dużo różnych emotikon, które zaczęły się również pojawiać w kolejnych odpowiedziach. Oczywiście nie umknęło to uwadze internautek, które szybko zwróciły jej na to uwagę.
Nie musisz być teraz wścibska z tymi emotkami.
Anna odpowiedziała i przy okazji wytknęła obserwatorce błąd. Bardzo szybko wyjaśniła, co oznacza być "wścibskim".
Najpierw mi każecie komuś współczuć, a teraz nie mam być wścibska z emotkami? W razie, gdyby ktoś nie wiedział, co oznacza być wścibskim - napisała Anna.
Tymi słowami zakończyła pełną negatywnych emocji dyskusję.