Więcej o "Królowych życia" przeczytasz na Gazeta.pl
Poniższy tekst powstał przed szczegółowymi ustaleniami o przestępczej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej, o których przeczytacie pod tym linkiem. Tę informację zamieszczamy pod każdym artykułem o Dagmarze Kaźmierskiej w całej Gazeta.pl.
Dagmara Kaźmierska jest najbardziej lubianą uczestniczką "Królowych życia". Widzowie uwielbiają jej codzienne perypetie, przy których towarzyszą jej syn - Conan oraz przyjaciele - Edzia i Jacek. Kaźmierska nigdy nie kryła swojej kryminalnej przyszłości. Zdobyła się na szczere wyznanie.
W rozmowie dla Pomponika Dagmara Kaźmierska wyznała, że w więzieniu nie rozstawała się z pewnym elementem garderoby. Chodziło fioletowe futro. Spała na swoim ubraniu w celi, a na spacery zawsze zakładała je na siebie.
Nawet tam nie rozstawałam się ze swoim fioletowym futrem z lisów. Zawsze miałam je przy sobie. W celi na nim spałam, a jak szłam na spacerniak - zakładałam je na siebie, do tego niebotycznie wysokie szpilki. W ten sposób stworzyłam sobie namiastkę luksusu. Ale to wcale nie oznacza, że więzienie jest fajne. Bo wcale nie jest - mówiła Dagmara Kaźmierska w rozmowie dla Pomponika.
Nieodłącznym elementem więziennej stylizacji Dagmary Kaźmierskiej były wysokie szpilki. Zawsze zestawiała je ze swoim słynnym fioletowym futrem. Gwiazda uwielbia luksus i nawet w więzieniu go sobie nie odmawiała. Z tego powodu zyskała ksywkę "Księżniczka".
Kaźmierska nie ma problemu z wypowiadaniem się na temat swojej przestępczej przeszłości. Została skazana za sutenerstwo. W więzieniu przebywała 14 miesięcy.