Media społecznościowe od lat cieszą się ogromną popularnością. Właśnie tam internauci chętnie oglądają swoich ulubionych bohaterów. Reklamodawcy decydują się na podjęcie współpracy z twórcami, ponieważ wiedzą, że ci budzą w potencjalnych klientach większe zaufanie niż telewizja. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ma zamiar przypomnieć influencerom, że polskie prawo wymaga tego, aby reklama była oznaczona.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów będzie walczyć z brakiem transparentności influencerów
Twórcy są zobowiązani umowami, aby wypowiedzieć się w pozytywny sposób na temat reklamowanego produktu. Tego typu posty są czasami oznaczane mało zrozumiałym dla polskiego odbiorcy hashtagiem #ad (skrót od angielskiego słowa advertisement, oznaczającego reklamę). Często treści typu "energetyk dba o moją kondycję" lub polecanie niesprawdzonych proszków do wybielania zębów mogą wprowadzać klienta w błąd. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ma zamiar zwalczyć ten problem.
Z przeprowadzonego przez nas rozeznania wynika, że wiele treści o charakterze handlowym na profilach influencerów na Instagramie, Youtubie, Facebooku czy w innych social mediach nie jest w ogóle oznaczanych jako reklama. Inne są oznaczane niewystarczająco, np. jedynie poprzez hashtag #ad, który dla polskiego internauty może być niezrozumiały - informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Nieuczciwi twórcy będą ponosić kary finansowe
UOKiK zwraca uwagę na zaufanie, jakim odbiorcy dążą influencerów. Zaznacza, że nieoznaczanie współprac jest niezgodne z prawem. Młodzi internauci często czerpią inspiracje ze swoich ulubionych twórców, a nieszczera opinia może ich narazić na straty, nie tylko finansowe, ale i zdrowotne. Urząd będzie poszukiwał internetowych oszustów i pociągał ich do odpowiedzialności.
Brylujący w social mediach influencerzy mają ogromny wpływ na internautów, szczególnie młodych. Jeśli zachwalają jakiś produkt, jest duża szansa, że fani będą chcieli ich naśladować i go kupić. Sytuacja, gdy influencer otrzymał za swój wpis wynagrodzenie, ale sprawia wrażenie, że dzieli się prywatną opinią, jest zwyczajnie nieuczciwa.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów chce, aby media społecznościowe były transparentnym źródłem informacji. Influencerzy, którzy nie zastosują się do nowych zasad, będą ponosić kary finansowe.
