Na początku lipca tego roku Aleksandra Szwed urodziła swoje drugie dziecko. Aktorka szczęśliwą nowiną pochwaliła się wtedy na Instagramie. Nadal jednak nie wiadomo, jakiej płci jest jej najmłodsza pociecha. Uwagę jednak zwróciło jej ostatnie zdjęcie. Gwiazda zdradziła nim tajemnicę?
Na opublikowanej fotografii aktorka pojawiła się w białej letniej sukience, do której miała dobrane ciemne baleriny. Wygląda również, jakby krzyczała. Przed sobą Szwed pchała czarny wózek dla dziecka. Uwagę jednak zwróciło tło, na którym podczas sesji zapozowała Aleksandra. Jest ono różowe. Mogłoby więc to sugerować, że druga jej pociecha jest dziewczynką. Gwiazda jednak przemilczała to i w opisie posta dodała:
I wtedy wchodzę ja cała na biało! - umieszczając jednocześnie hashtagi wyjaśniające, że zdjęcie pochodzi z sesji związanej z jej nowym projektem.
Internauci wyrażali różne opinie na temat samego wózka. Część z nich chwaliła model. Inni natomiast byli nastawieni sceptycznie do tego, że jest on czarny.
Masakryczne te czarne wózki. Latem to się nagrzewają i jest tam gorąco – wybrzmiało w jednym z komentarzy.
Nie byłby to pierwszy raz, kiedy w poście Aleksandry Szwed widać różowe elementy. Nim jeszcze urodziła, przy okazji Dnia Dziecka opublikowała fotografię, na której pojawiły się wstążki i inne materiały w tym właśnie kolorze. Tamten post również był związany z jej działalnością zawodową.
Pozostaje więc nam wszystkim poczekać na moment, kiedy aktorka zdecyduje się wprost powiedzieć o płci malucha.