Doda to bez wątpienia jedna z ikon polskiego show-biznesu. Artystka jest związana z branżą od ponad 20 lat, weszła do niego dzięki udziałowi w reality-show "Bar". Popularność młodej piosenkarki podkręcił związek z Radosławem Majdanem, który zobaczył ją na ekranie. Pobrali się, ale po trzech latach wzięli rozwód. Jednak do tej pory ciągle powraca temat ich małżeństwa.
Doda porównana do Małgorzaty Rozenek
Byli małżonkowie próbowali sobie wybaczyć, jednak ich relacje są raczej chłodne. Doda i Małgorzata Rozenek, obecna małżonka Majdana, również nie darzą się zbytnią sympatią. Internauci jednak od czasu do czasu na profilach gwiazd wspominają o tej drugiej. Tak się stało tym razem, kiedy piosenkarka dodała zdjęcia z sesji zdjęciowej i podzieliła się swoimi refleksjami na temat tego, że zawsze trzeba być sobą:
Jak zaczynałam karierę 20 lat temu, wszystkie stylistki wielkich czasopism próbowały mnie za wszelką cenę zmienić. Przyrzekam, że za każdym razem, kiedy zapraszano mnie na okładkę magazynu, zawsze niby pod pretekstem "Pokażmy Dodę z innej strony" słyszałam: to nie jest na czasie, jak ona się nosi, ale kicz. Próbowano zdjąć moje ulubione bransoletki, moje amulety, piłować moje paznokcie, zrywać rzęsy, ściągać charakterystyczne dla mnie symbole. Odrzeć mnie z mojego stylu i integralnych dla mnie rzeczy określających wtedy mnie. Nigdy na to nie pozwoliłam, twierdząc: skoro wiecie, że moja osoba sprzeda wam cały nakład, to uszanujcie mój sposób wyrażania siebie, bo właśnie dlatego to wy zapraszacie mnie, nie ja proszę was - napisała.
Doda w swojej karierze zrobiła jednak wyjątek dla magazynu "Pani", ale postawiła jeden warunek: "zostawiam moje amulety". Przyznała, że wiele plotek o jej zachowaniu na sesjach jest zgodnych z prawdą:
Do dnia dzisiejszego krążą plotki, jak ciężko było ze mną na sesjach, jak butna byłam, jak niektóre stylistki musiały się ze mną kłócić i że praca ze mną oczywiście nie należała do najłatwiejszych. Ja bym to nazwała konsekwencją i autentycznością. Za to kochali mnie moi fani i tego od zawsze ich sama uczyłam. (...) Faktycznie mogłam zostać każdym, ale wybrałam bycie sobą. (...) Dziś wiele z tych stylistek to moje koleżanki, które zrozumiały, że coś co NIGDY NIE WYCHODZI Z MODY - TO BYCIE SOBĄ. Dziś również noszę, co mi się żywnie podoba! JEDYNE, CZEGO MI NOSIĆ NIE WYPADA, TO CIĘŻARU OCZEKIWAŃ INNYCH LUDZI - zakończyła wpis.
I choć cały post poświęciła na przekonywanie, że jest sobą i nikogo nie naśladuje, to jeden z internautów uznał, że jest podobna do żony Radosława Majdana:
Na ostatnim zdjęciu wyglądasz trochę jak Rozenek - brzmi komentarz.
Doda odpisała w swoim stylu i przy okazji wbiła szpilę prezenterce:
Ciesze się, że mogę być inspiracją dla innych.
To kolejny raz, kiedy ktoś dostrzegł podobieństwo między nimi. Obie czasami pojawiają się w podobnych stylizacjach, o czym pisaliśmy TUTAJ. Jednak wychodzi na to, że Radosław Majdan ma po prostu swój ideał kobiety, w którego cechy obie się wpisują.
