Gwiazdy i celebryci chętnie pokazują w mediach społecznościowych jak przygotowują się do tegorocznych świąt. W większości domów będą one wyglądać zupełnie inaczej niż w poprzednich latach - wszystko przez wprowadzone obostrzenia. Anna Lewandowska wyznała, że u niej zaszła jeszcze jedna zmiana.
Anna Lewandowska skończyła przygotowania do świąt
Lewandowscy w tym roku spędzają Wigilię w Polsce. Przyjechali tu na kilka dni, więc trenerka miała niewiele czasu, by wszystko przygotować. Dlatego zdecydowała się zamówić jedzenie z restauracji, by nie denerwować się, że czegoś nie skończy.
Co roku gotuję masę potraw na Wigilię. Tym razem... poza gotowaniem zamawiam gotowe potrawy, ponieważ wspieram restauracje #swiatecznewsparciegastro... i dochodzę do wniosku, że dzięki temu zdążyłam ze wszystkim. A jesteśmy tylko kilka dni w Polsce - napisała na Instagramie.
Na dowód, że już ma wszystko z głowy, dodała zdjęcie zrobione podczas relaksu. "Lewa" leży na łóżku, czyta książkę, a włosy owinęła ręcznikiem. Internauci również podzielili się swoimi historiami. Wielu z nich zrobiło tak samo jak Lewandowscy:
Zrobiłam to samo i dzięki temu mam więcej czasu dla siebie. Ściskam świątecznie i życzę Wam odpoczynku i dużo radości.
My też wsparliśmy polską gastronomię, a resztę robimy sami. Choć te święta niestety są zupełnie inne niż dotąd...
Ja też wspomogłam gastro w tym roku. To jest piękna akcja. A rano dokończę potrawy, które robiłam jeszcze sama... I zostaje czekanie na pierwszą gwiazdkę - piszą.
Wielu też zwróciło uwagę na to, że Lewandowska po kąpieli wygląda tak jak większość kobiet i nie udaje, że jest inaczej niż w rzeczywistości.
