Martyna Gliwińska jest bardzo aktywną użytkowniczką Instagrama i regularnie zamieszcza nowe posty na swoim profilu, które spotykają się z dużym zainteresowaniem internautów. O świeżo upieczonej mamie głośno zrobiło się po tym, jak związała się z Jarosławem Bieniukiem. Obecnie status ich relacji nie jest znany. Kilka miesięcy temu byli (?) kochankowie powitali na świecie syna, Kazika.
Ciąża Martyny Gliwińskiej wzbudzała duże zainteresowanie z racji tego, że ojcem dziecka jest Jarosław Bieniuk. Niestety, po ogłoszeniu radosnej nowiny relacje sportowca i tancerki nie należały do najlepszych.Teraz jednak kontakty rodziców Kazika poprawiły się. Młoda mama co chwilę publikuje na Instagramie zdjęcia swojej pociechy. Na jednym z ostatnich InstaStories pochwaliła się jego pokojem. Pomieszczenie zostało umeblowane w prawdziwie indiańskim stylu.
W pokoju dominuje biel i granat - to właśnie na takie kolory pomalowane zostały ściany. Pojawiają się również wstawki w odcieniach brązu. Dodatki są przeważnie drewniane i pomalowane białą farbą. Uwagę przykuwają przede wszystkim dekoracje wykonane z dbałością o każdy detal. W pokoju syna Jarosława Bieniuka znajdziemy ozdoby ze sznurków, a także drewniane girlandy. Na ścianie wisi także makrama autorstwa Martyny. Warto wspomnieć, że mama Kazika jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, więc prace manualne nie są jej obce, a efekty robią niemałe wrażenie.
Pokój chłopca wypełniony jest rękodziełami. Nie brakuje również sentymentalnych pamiątek. Na ścianie Kazika wisi drewniany bałwanek, którego Gliwińska dostała od swojego dziadka. To właśnie na jego cześć nazwała syna.