Sara Müldner była jedną z największych gwiazd serialu "Na dobre i na złe", do którego trafiła w wieku 10 lat. Od 1999 roku wcielała się w postać Julki, córki Zosi (Małgorzata Foremniak) i Kuby (Artur Żmijewski). Aktorka po ośmiu latach zrezygnowała jednak z udziału w hicie TVP2. Co działo się z nią przez ten czas? Wyjechała do Paryża, gdzie rozwijała swój talent w szkole aktorskiej, a po jej ukończeniu studiowała też filozofię na Sorbonie. Zagrała też w kilku polskich filmach, jednak nie były to wielkie role.
Aktorka pojawiła się później w m.in. w serialach "Lekarze" i "Przystań", jednak nie powtórzyła już sukcesu. Zdecydowała się więc zająć dubbingiem, można ją usłyszeć w takich produkcjach jak "Pippi" czy "Toy Story 2". Praktycznie nic więcej o niej nie wiemy, gdyż mocno chroni swojej prywatności. Nie jest w ogóle aktywna w mediach społecznościowych oraz nie bywa na imprezach branżowych.
Obecnie aktorka ma 29 lat, a pod koniec maja będzie świętować kolejne urodziny. Niedawno pojawiła się na salonach. Wzięła udział w show TVP i sprawdziła stan swojej wiedzy w "Wielkim Teście TVP o podatkach". Nie da się ukryć, że czas się dla niej zatrzymał. Dalej jest urocza, a jej uśmiech nic się nie zmienił. Co prawda unikała pozowania na ściance, ale udało się ją dostrzec wśród uczestników programu.
Dalej jest piękna, zgodzicie się z nami?
AW