Konflikt Esmeraldy Godlewskiej i jej siostry Małgorzaty zaczął się od kłótni na pokładzie samolotu do Amsterdamu. Jak relacjonowała czytelniczka portalu Warszawawpigulce.pl celebrytki miały upić się i krzyczeć jeszcze przed rozpoczęciem lotu.
Przed startem pilot pierwszy raz je upomniał. Drzwi się zamknęły i zaczęliśmy jechać do pasu startowego. One zaczęły pić alkohol i znowu krzyczeć, bo myślały, że jak już zamknęli drzwi, to nikt ich nie wyrzuci… Nagle pilot zatrzymał samolot i mówi, że zawracamy - twierdzi świadek zdarzenia.
Ostatecznie Małgorzata poleciała do Holandii bez siostry i sama zagrała koncert. Natomiast Esmeralda trafiła do szpitala, skarżąc się na złe samopoczucie i zawroty głowy. Od tego momentu Godlewskie ogłosiły, że ich zespół się rozpadł, a w mediach społecznościowych nie szczędzą sobie wzajemnie mocnych słów krytyki.
Esmeralda Godlewska straszy siostrę sądem
Okazuje się, że Małgorzata Godlewska odebrała siostrze dostęp do kanału na Youtubie, na którym znajdują się ich piosenki. Esmeralda na swoim InstaStory oświadczyła, że sprawa trafi do sądu.
Kanał na Youtubie Siostry Godlewskie, którego to ja byłam założycielem, niestety został mi odebrany przez moją cudowna siostrę i jej menagera. Sprawa pojawi się w sądzie.
Dodatkowo celebrytka wyznała, że Małgorzata była zazdrosna o jej walkę z Martą Linkiewicz na Fame MMA 3. Podobno siostra obawiała się, że Esmeralda stanie się sławniejsza od niej.
Jak myślicie, ta drama trafi do sądu?
JP
