Julia Wieniawa była w Bankgoku, gdzie nagrywała sceny do najnowszej produkcji Patryka Vegi. Młoda aktorka zagrała wcześniej w "Kobietach mafii" i dzięki tej roli reżyser postanowił kontynuować z nią współpracę. Julka została obsadzona jako główna bohaterka w filmie "Small world", który będzie poruszać temat handlu dziećmi. Część scen nagrano w Tajlandii. Po zakończeniu zdjęć w Bankgoku, gwiazda postanowiła uczcić skończoną pracę, dlatego wybrała się na luksusowe zakupy do znanego butiku z eleganckimi szpilkami.
ZOBACZ: Julia Wieniawa oszpeciła się do roli w filmie Patryka Vegi. Zrobiła sobie ogromny tatuaż
Aktorka przed powrotem do Polski postanowiła zaszaleć na zakupach. Na swoim InstaStory powiedziała:
A teraz czas na mały shopping!
Julka odwiedziła sklep z pięknymi butami od Christiana Louboutina. Szpilki od francuskiego projektanta są jedyne w swoim rodzaju i można je rozpoznać już na pierwszy rzut oka, ponieważ mają czerwone podeszwy. Wieniawa nie mogła się zdecydować, czy wybrać takie w kolorze czarnym, czy beżowym. Ostatecznie dokonała wyboru, ale nie pochwaliła się fanom, które zakupiła. Z pewnością niedługo pojawi się w nich na jakiejś show-biznesowej ściance. Za wymarzone obcasy Julka zapłaciła ponad 2 tysiące złotych.
Myślicie, że warto tyle zapłacić za buty na wysokim obcasie?
JP