Doda słynie ze swojego ciętego języka, odważnych wypowiedzi, a także dużego poczucia humoru i dystansu do siebie. Nie inaczej było i tym razem. Dumna i szczęśliwa piosenkarka opublikowała na Instagramie zdjęcie jednego ze swoich fanów, który wytatuował sobie na klatce piersiowej jej autograf.
Mój fan wytatuował sobie mój autograf. I co wy na to? Odważnie - napisała pod zdjęciem Doda, przy okazji apelując, żeby wszyscy wysyłali do niej fotografie swoich tatuaży, związanych z gwiazdą.
Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź fanów piosenkarki. Ich zdania jednak były mocno podzielone. Część była wręcz zachwycona tatuażem na cześć Dody, inni jednak skrytykowali go.
To musi być prawdziwe uwielbienie.
Jego ciało niech robi, co chce.
Odważny bardzo.
To jest miłość absolutna.
Błąd życia.
Jak Dorota cię kocham, to tatuażu z twoim podpisem bym sobie nie zrobiła.
Jedna z fanek piosenkarki zdjęcie skomentowała żartobliwie, ale też nieco złośliwie:
Tylko, aby mu się gust muzyczny nie zmienił i aby miał tolerancyjną kobietę.
Bo inaczej Indianin - odpisała na wesoło Doda, przy okazji nawiązując do swojego byłego męża, Radosława Majdana, który przez wiele lat nosił na ramieniu tatuaż z podobizną gwiazdy. Gdy para się rozstała, przerobił go na starego Indianina.
Pod tym samym zdjęciem jeden z internautów obraził fana Dody, używając bardzo prostackiego słownictwa. Piosenkarka nie pozostawiła tego bez komentarza. TUTAJ możecie zobaczyć, co odpowiedziała.
AG