Ekipa "Naszego nowego domu" dotarła do Piły, w której mieszka pani Róża. Kobieta z trójką dzieci mieszkała w niespełna 30-metrowym mieszkanku. Stara łazienka i nieszczelne okna to nie wszystko. Mieszkanie nadawało się do generalnego remontu.
Dzięki rozwiązaniom architekta, Macieja Pertkiewicza, każdy z członków rodziny ma teraz swoje łóżko. Znalazło się też miejsce na rozkładany stół. Architekt zaprojektował też wiele zamykanych schowków, szaf i półek, które pomogą w utrzymaniu porządku na tak małej przestrzeni.
Po remoncie w mieszkaniu znalazły się też wielofunkcyjne meble, np. duże trzyosobowe biurko jest jednocześnie łóżkiem.
Mieszkanie po metamorfozie wygląda świetnie!
MT
