Każde oficjalnie wyjście Meghan Markle budzi sporo emocji. Największą uwagę przykuwają oczywiście jej stylizacje, które później są kopiowane przez kobiety na całym świecie. Tym razem jednak doszło do małej wpadki.
Przyszła żona księcia Harry'ego założyła czarny kostium, do którego dobrała małą torebkę i czarne szpilki. I to właśnie one są najszerzej komentowane w mediach. Gdy się przyjrzymy, możemy zobaczyć, że są za duże. Różnica jest widoczna gołym okiem, ale przyszłej księżnej udało się nie zgubić obuwia.
Naszym zdaniem jednak to celowy zabieg. Nie zapominajmy, że Markle jest aktorką z Hollywood. A tam wiele z gwiazd zakłada większe buty, ponieważ pomaga to uchronić się od bólu i odcisków. W ten sposób unikają więc nieprzyjemnych otarć i pęcherzy. Poza tym po kilku godzinach na szpilkach stopy często zaczynają puchnąć - w takich okolicznościach dodatkowa przestrzeń często okazuje się zbawieniem.
A Wy jak myślicie? Zrobiła to celowo czy doszło do wpadki?
AW
