Natalia Siwiec od czasu kiedy została mamą, nieustannie się tym chwali. Na Instagramie codziennie pojawiają się nowe zdjęcia jej córki. Modelka przez długi czas nie chciała, żeby dziewczynka stała się rozpoznawalna i za każdym razem zasłaniała jej twarz, albo chociaż oczy. Używała do tego kocyka, czapeczki albo emotikonek w postaci okularów.
Teraz jednak wszystko się zmieniło. Doczekaliśmy się zdjęcia Mii w całej okazałośc. Jest śliczna i wygląda jak mama, zielone oczy na pewno odziedziczyła po niej!
Ciekawe czy Siwiec rzeczywiście zmieniła zdanie i nie będzie już ukrywać twarzy Mii, a może po prostu zapomniała dodać emotikonki ukrywającej oczy. Modelka w momencie, kiedy publikowała zdjęcie, przebywała jeszcze na wakacjach w Meksyku, były to ostatnie dni urlopu. Może w wirze wrażeń nie zauważyła, co udostępnia.
My jednak mamy nadzieje, Siwiec ujawniła twarz Mii celowo i od teraz będziemy mogli podziwiać rozczulające zdjęcia ślicznej dziewczynki w całej okazałości.
PC