• Link został skopiowany

Jabłczyńska odpoczywa w SPA. "Tylko już nic nie rób. Sztuczne policzki wystarczą". Jednym zdaniem zamknęła hejterce usta

Joanna Jabłczyńska dodała na Instagram niewinne selfie, które zaraz zostało skrytykowane. Aktorka odpowiedziała i ku zdziwieniu... fanka wycofała swoje słowa.
Joanna Jabłczyńska
KAPIF.PL/ Instagram/joannajablczynska

Joanna Jabłczyńska wybrała się zrelaksować do SPA. Jedna z obserwatorek pochopnie uznała, że aktorka udała się tam na zabiegi medycyny estetycznej i zarzuciła jej zbytnie poprawianie urody. Jabłczyńska odpowiedziała, a fanka zamiast iść w zaparte, jak robi to większość hejterów... postanowiła przyznać rację. 

Spełniam swój „amerykański sen”. Po weekendzie zamierzam wyglądać jak „milion dolarów” - podpisała zdjęcie aktorka. 
 

Pod zdjęciem rozpoczęła się dyskusja.

Już nic nie rób. Sztuczne policzki już wystarczą - skomentowała obserwatorka. 
Absolutnie niczego nie poprawiałam i poprawiać nie zamierzam. Odrobina relaksu. Na szczęście występuję w TV od 8. roku życia i jakby ktoś podjął minimalny wysiłek, to w internecie znalazłby moje zdjęcia z dzieciństwa, na którym mam te same „pucki” - odpowiedziała Jabłczyńska.

Aktorka nie pozwoliła sobie wejść na głowę i w grzeczny sposób starała się obronić. I to skutecznie! Tym komentarzem zdecydowanie zamknęła usta hejterom, a obserwatorka przyznała rację aktorce. 

Ok, racja. Cofam bezpodstawny komentarz - odpisała obserwatorka. 

Hejt pod zdjęciami gwiazd i celebrytów nikogo już nie dziwi. Tak samo, jak odpowiedzi atakowanych. Jednak w tym przypadku reakcja obserwatorki jest naprawdę niespotykana. Zwykle hejterzy nie odpuszczają i za wszelką cenę próbują krytykować i obrażać, nawet kiedy nie mają racji. To zachowanie obserwatorki nas pozytywnie zaskoczyło.

MT

Więcej o: